Mali i średni przedsiębiorcy (MŚP) mają szansę mocniej zaistnieć na rynku zamówień publicznych wartym nawet 700 mld złotych rocznie. Nowa Polityka zakupowa państwa przewiduje dla firm MŚP szereg ułatwień. O szczegółach tych rozwiązań dyskutowali eksperci podczas debaty zorganizowanej przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP) oraz Ministerstwo Rozwoju i Technologii (MRiT).
Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości, we współpracy z Ministerstwem Rozwoju i Technologii, już po raz trzeci organizuje cykl debat, poruszających najbardziej aktualne tematy związane z prowadzeniem biznesu w Polsce. Wśród nich znalazła się tematyka zamówień publicznych.
O działaniach ułatwiających przedsiębiorcom z sektora MŚP funkcjonowanie na rynku zamówień publicznych przewidzianych w Polityce zakupowej państwa rozmawiali uczestnicy pierwszej debaty.
- Nowe Prawo zamówień publicznych i jego narzędzie w postaci Polityki zakupowej państwa mają zwiększyć efektywność zamówień publicznych w Polsce. Szacuje się, że rynek ten jest wart co najmniej 200 mld zł rocznie, co stanowi blisko 10 proc. PKB naszego kraju, a mówi się o znacznie wyższych kwotach - oświadczył Wojciech Rachubka z Departamentu Doskonalenia Regulacji Gospodarczych MRiT.
Mały będzie mógł więcej?
Jak podliczyli statystycy, szeroko rozumiany sektor zamówień publicznych w 2022 r. był wart ok. 700 mld złotych. Polityka zakupowa państwa i jej poszczególne elementy mają sprawić, że większa część tych ogromnych pieniędzy może trafić do wykonawców zamówień z sektora MŚP.
- Polityka zakupowa państwa to szersze wykorzystanie narzędzi, które wspierają rozwój gospodarczy, innowacyjność, politykę społeczną i środowisko. Na poprawie efektywności oraz konkurencyjności zamówień publicznych skorzystają zamawiający i wykonawcy. Te pozytywne zmiany pozwolą zaoszczędzić publiczne pieniądze, a jednocześnie zapewnić wyższą jakość zamówień - wyliczał Wojciech Rachubka.
Zmiany w polityce zakupowej państwa przewidują wprowadzenie do polskiego systemu nowego instrumentu prawnego - mechanizmu certyfikacji wykonawców zamówień publicznych. Wzmocni on działania związane z otwieraniem rynku zamówień publicznych na wykonawców z sektora małych i średnich przedsiębiorstw.
- Certyfikacja wykonawców zamówień publicznych to kluczowy temat w likwidowaniu barier dla firm sektora MŚP. Instrument ten powinien wnieść wiele innowacji w zamówieniach publicznych - stwierdziła Oliwia Jokiel, MRiT. Jest wiele korzyści, które przyniesie system certyfikatów - co warte podkreślenia - wydawanych przez polskie instytucje. Uprości to procedurę starania się o kontrakty poprzez choćby zmniejszenie liczby składanych dokumentów i zaświadczeń. Certyfikaty będą ważne przez trzy lata. Mają być płatne, a ich koszt jest ustalany.
- Wprowadzenie certyfikatów to jeden z kroków, które mają doprowadzić do standaryzacji systemu zamówień publicznych, zarówno dla zamawiających, jak i wykonawców - dodała Oliwia Jokiel.
Wyciągnięta ręka do MŚP
Na potrzebę edukacji, czyli większej liczby szkoleń z procedur związanych z zamówieniami publicznymi zwrócił uwagę Tomasz Łoziński, ekspert z Centrum Obsługi Zamówień Publicznych.
- Bardzo ważne są warsztaty, które pozwolą przyswoić wiedzę tak, aby przedsiębiorca nie bał się wejść do systemu zamówień. Zwłaszcza ze strony technicznej - przekonywał Łoziński.
Okazją do wymiany doświadczeń, ale także do poznawania meandrów systemu zamówień publicznych będzie specjalna platforma internetowa. Jej pierwsze moduły zaczną działać w przyszłym roku, a w 2025 r. ma funkcjonować w pełnym zakresie.
- Budujemy platformę tak, aby każdy znalazł swoją ścieżkę do celu, czyli realizacji zamówienia. Miejscem wymiany doświadczeń i informacji może być forum, gdzie każdy będzie mógł się podzielić uwagami w kwestiach publicznych zakupów - przekazał plany resortu Wojciech Rachubka z MRiT.
Na dość trudną i specyficzną działalność firm z sektora MŚP zwracał uwagę Dawid Piwowarczyk, wykładowca z WSB Merito.
- Przedsiębiorcy chcieliby zachęt, ale przede wszystkim potrzebują pewności. Jeżeli nie pomożemy małym przedsiębiorcom, to firmy powoli będą znikać z rynku - zauważył Piwowarczyk.
- Wykonawcy i ich dobry stan finansowy jest gwarantem wysokiej jakości usług. Dlatego w nowej Polityce zakupowej państwa chcemy ich zabezpieczać. To pomoże całemu sektorowi zamówień publicznych, ale także przedsiębiorstwom MŚP