Biurowy Mokotów czekają duże zmiany. Czy będą podwyżki czynszów?

Zmiany na Służewcu Przemysłowym nabrały tempa. Powstające tam inwestycje mieszkaniowe i hotelowe łamią biurową monokulturę dzielnicy, a nowe rozwiązania transportowe powinny przyczynić się do rozładowania korków. 

Naturalną konsekwencją rosnącej atrakcyjności Mokotowa będzie wzrost czynszów efektywnych za biura już w najbliższych kilkunastu miesiącach – spodziewają się analitycy firmy doradczej Cresa Polska.

Jednym z najlepiej widocznych symptomów poprawy sytuacji na Służewcu jest spadek niewynajętych powierzchni biurowych. – Nie licząc najstarszych budynków, które już jakiś czas temu przestały być atrakcyjne dla rynku komercyjnego, poziom powierzchni niewynajętych w tym rejonie, w czwartym kwartale 2019 r. spadł do poziomu 16,6 proc. (biorąc pod uwagę te same kategorie – pod koniec 2018 r. było to 18,8 proc. pustostanów). W sumie, w czwartym kwartale ubiegłego roku na Służewcu znajdowało się ponad 1 mln 100 tys. mkw. nowoczesnej powierzchni biurowej ulokowanej w 81 budynkach – informuje Łukasz Dreger z Cresa Polska.

Większość biurowców na Służewcu powstała w pierwszej dekadzie tego wieku. Najstarszym jest kompleks Empark na rogu ulic Domaniewskiej i Wołoskiej, który bardzo szybko się zasiedlił. Razem z biurowcami latami rosły nierozwiązywane problemy komunikacyjne, w konsekwencji których część firm wyprowadziła się z Mokotowa do centrum miasta i na Wolę, a Służewiec Przemysłowy dorobił się niechlubnego przydomka – Mordor. Jednak sytuacja zaczęła się zmieniać i od kilkunastu miesięcy dzielnica znowu przeżywa swój renesans. 
 

- Po oddaniu wyremontowanej ul. Marynarskiej oraz otwarciu nad nią wiaduktu, którym biegnie ulica Postępu, znacznie poprawiła się komunikacja Służewca z resztą miasta. Do dzielnicy powrócił też ruch tramwajowy. Do rozładowania korków w tym rejonie oraz usprawnienia dojazdu na Ochotę przyczyni się również połączenie ulic Woronicza oraz Żwirki i Wigury, którego oddanie ma wkrótce nastąpić.

wylicza dyr. Artur Sutor z Cresa Polska. 

Firmy obecne już na Mokotowie wcale nie chcą się stamtąd wyprowadzać. Jeśli kończą im się umowy najmu, najczęściej renegocjują je i zostają w tym samym budynku albo relokują się w ramach dzielnicy. Doskonałym przykładem takich renegocjacji jest firma T-Mobile, która zdecydowała się na pozostanie przy ul. Marynarskiej 12 (27 tys. mkw.), natomiast centrala firmy Play przeprowadzi się z ul. Taśmowej do Neoparku przy ul. Cybernetyki (11 tys. mkw.), a Ringier Axel Springer relokował się z Trinity Park I do Signum Work Station (dawny Trinity Park III), gdzie zajmuje obecnie 12 tys. mkw. 

Co skłania je do pozostania na tzw. Mordorze? 
 

– Służewiec Przemysłowy od kilku już lat ma „złą prasę”, ale nadal wiele faktycznych zalet. To doskonała lokalizacja dla firm, które cenią bliskość największego w kraju lotniska Okęcie. Mokotów nadal oferuje też duży wybór powierzchni biurowej dla firm, które potrzebują jej od zaraz, a której nie znajdą dzisiaj w Śródmieściu i na Woli. Do rozważenia tej lokalizacji skłaniają również atrakcyjne ceny najmu. Czynsze wywoławcze na Służewcu w najlepszych budynkach wynoszą 12,5 – 14,5 euro/mkw., jednak przy dobrych negocjacjach na duże powierzchnie i dłuższy niż 5-letni okres najmu efektywnie udaje się uzyskać nawet kilka euro mniej za metr kwadratowy. Dla porównania w centrum w budynkach tej samej klasy czynsze zaczynają się od 17 euro/mkw., osiągając pułap 24 euro/mkw. i więcej.

odpowiada Dreger. 

Skomentuj artykuł: