Brak waloryzacji kontraktów budowlanych opóźnia inwestycje

Wydłuża się czas realizacji inwestycji infrastrukturalnych. 86,1 mld euro – takie środki w ramach europejskich funduszy strukturalnych na lata 2014-2020 przyznano Polsce. Zgodnie z tzw. regułą n+3 rozliczania projektów, realizacja wszelkich wydatków powinna nastąpić w ciągu trzech lat od zamknięcia perspektywy finansowej. 

Brak waloryzacji kontraktów na prace budowlane przedstawiła w opublikowanej analizie Federacja Przedsiębiorców Polskich (FPP) i Centrum Analiz Legislacyjnych i Polityki Ekonomicznej (CALPE). Z dokumentu wynika, że wydłużanie się procesu rozstrzygania przetargów przyczynia się do gwałtownego wzrostu kosztów i wydłużenia czasu realizacji inwestycji. W przypadku umów na budowę dróg ekspresowych i autostrad podpisanych w 2018 r., średni czas od ogłoszenia przetargu do zawarcia umowy z wykonawcą wyniósł ponad 723 dni.
 

- Wszystkie przyznane Polsce środki mogą być wykorzystane, jeśli m.in. przyśpieszy się proces kontraktowania oraz zmniejszy prawdopodobieństwa opóźnień w pracach. Wykonawcy nie mają znaczącego marginesu bezpieczeństwa w przypadku opóźnień w wydatkowaniu – wszelkie ewentualne przesunięcia harmonogramu stanowią zatem poważne zagrożenie dla realizacji planów związanych z wykorzystaniem funduszy europejskich. Istnieje również potrzeba usprawnienia procesu inwestycyjnego oraz wyeliminowania barier, które go spowalniają. Choć w przypadku projektów kolejowych poziom zakontraktowania jest wyższy w odniesieniu do współfinansowanych z funduszy europejskich inwestycji drogowych, to poziom zrealizowanych wydatków w osi V Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko (POIŚ) na koniec 2018 r. wyniósł jedynie ok. 17,5 proc. 

 

podkreśla Łukasz Kozłowski, główny ekonomista FPP, ekspert CALPE.

Czynnikiem ryzyka dla realizacji planów m.in. w zakresie inwestycji drogowych współfinansowanych z funduszy europejskich jest wydłużanie się procesu rozstrzygania przetargów. W przypadku umów na budowę dróg ekspresowych i autostrad podpisanych w 2018 r., średni czas od ogłoszenia przetargu do zawarcia umowy z wykonawcą wyniósł ponad 723 dni. To o 2/3 dłużej niż jeszcze w 2014 r., kiedy przeciętny okres oczekiwania wynosił ok. 433 dni. Długość okresu od otwarcia ofert do podpisania umowy w tym samym czasie wydłużył się natomiast dwukrotnie – z ponad 118 dni w 2014 r. do prawie 241. w roku 2018. W skrajnych przypadkach czas oczekiwania na podpisanie umowy od momentu złożenia oferty zajmował nawet około roku - dodaje Marek Kowalski, przewodniczący FPP, prezes CALPE.

Źródło

Skomentuj artykuł: