Przejęcie Energi i Lotosu oraz farmy wiatrowe na Bałtyku. Oto strategia PKN Orlen

Przejęcie Grupy Energa i fuzja z Grupą Lotos oraz budowa farm wiatrowych na Morzu Bałtyckim wpisują się w długoterminową strategię PKN Orlen budowy multienergetycznego koncernu - napisał m.in. w liście do akcjonariuszy prezes spółki Daniel Obajtek.

Prezes PKN Orlen zaznaczył, że przejęcie Grupy Energa oraz fuzja z Grupą Lotos to projekty, których realizacja wzmocni bezpieczeństwo energetyczne nie tylko Grupy Orlen, ale też Polski i całej środkowo-wschodniej Europy.

„Decyzji Komisji Europejskiej w sprawie konsolidacji z pomorskimi spółkami spodziewamy się do końca czerwca 2020 r.”.

zapowiedział Obajtek w liście do akcjonariuszy, który zamieszczono w opublikowanym w czwartek skonsolidowanym raporcie płockiego koncernu za 2019 r.

Obajtek podkreślił, że obie planowane transakcje, a także rozważana realizacja projektu offshore na Morzu Bałtyckim, „wpisują się w długoterminową strategię PKN Orlen, zakładającą budowę multienergetycznego koncernu o ugruntowanej, międzynarodowej pozycji”.

 

„Utworzenie jednego, silnego podmiotu pozwoli nam jeszcze skuteczniej konkurować na globalnym rynku oraz przyczyni się do wzmocnienia naszej stabilności finansowej”.

ocenił szef płockiego koncernu.

Zwrócił przy tym uwagę, że „dodatkowo planowana inwestycja w farmy wiatrowe na morzu stanowić może odpowiedź na światowe trendy w zakresie rozwoju energetyki odnawialnej i być istotnym wkładem w rozwój polskiej gospodarki niskoemisyjnej”. Dodał, iż dotyczy to również budowy instalacji do oczyszczania wodoru, która powstanie w zakładzie w Trzebini.

Prezes PKN Orlen przypomniał, że w ubiegłym roku spółka podpisała list intencyjny z PESA Bydgoszcz w sprawie rozwoju transportu szynowego zasilanego wodorem.

„Rozwijamy nasze kompetencje w tym obszarze, dysponujemy infrastrukturą do tankowania wodoru na rynku niemieckim, a w tym roku takie stacje powstaną również w Czechach”.

oświadczył Obajtek.

Wyjaśnił, że na rynku polskim płocki koncern w pierwszej kolejności koncentruje się na współpracy przy rozwoju transportu miejskiego zasilanego wodorem.

„Mamy już dwie takie umowy z Górnośląsko-Zagłębiowską Metropolią i miastem Płock, a wkrótce będziemy rozszerzać współpracę o kolejne lokalizacje”.

zapowiedział Obajtek.

Jak zauważył szef PKN Orlen, na sukces firm branży paliwowo-energetycznej, takich jak Grupa Orlen, istotny wpływ ma umiejętne reagowanie na zmiany otoczenia ekonomicznego i rynkowego, nie tylko w kontekście maksymalizowania zysków, lecz także wzmacniania pozycji konkurencyjnej firmy.

„Podsumowując miniony rok, z satysfakcją mogę powiedzieć, że cele te udało się nam zrealizować. Konsekwentnie podejmujemy decyzje biznesowe, które także w kolejnych latach pozwolą w pełni wykorzystać potencjał Grupy Orlen. Zagwarantują również jej dynamiczny rozwój i wzmocnią wypracowane przewagi”.

podkreślił Obajtek.

Według niego korzyści z realizowanych działań odniosą akcjonariusze i klienci płockiego koncernu, a także polska gospodarka.

Prezes PKN Orlen wskazał, że w zeszłym roku rafinerie Grupy Orlen przerobiły prawie 33,9 mln ton ropy naftowej, a koncern odnotował rekordową sprzedaż wolumenową na poziomie 43,3 mln ton.

„Konsekwentnie wykorzystywaliśmy potencjał rafinerii w ramach całej Grupy Orlen. Aby zaspokoić zapotrzebowanie na polskim rynku, zwiększony został import paliw z litewskich Możejek, co przełożyło się na wyniki tej rafinerii i spowodowało znaczący wzrost naszych zysków”.

zaznaczył Obajtek.

Wyliczył przy tym, iż w minionym roku zysk z działalności operacyjnej Grupy Orlen według LIFO, powiększony o amortyzację EBITDA LIFO, przed odpisami aktualizującymi wartość aktywów wyniósł 9,2 mld zł – o ponad 0,8 mld zł więcej niż rok wcześniej.

„Do tego sukcesu znacząco przyczynił się m.in. bardzo dobry wynik sektora detalicznego, który dostarczył ponad 3 mld zł zysku EBITDA. To najwyższy wynik detalu w historii koncernu”.

oświadczył prezes PKN Orlen.

Wspomniał jednocześnie, iż w 2019 r. doszło do najdłuższej w historii, trwającej 46 dni przerwy w dostawie ropy naftowej poprzez rurociąg „Przyjaźń” z powodu zanieczyszczenia rosyjskiego surowca dostarczanego do Polski tranzytem przez Białoruś.

„Grupa Orlen była dobrze przygotowana na takie zdarzenie, ponieważ systematycznie realizuje założenia strategii dywersyfikacji źródeł dostaw ropy naftowej. W tym czasie budowaliśmy i wzmacnialiśmy relacje z nowymi i obecnymi partnerami m.in. z Afryki, USA czy Zatoki Perskiej”.

ocenił Obajtek.

Łączne zasoby ropy i gazu 2P (potwierdzone i prawdopodobne) samego PKN Orlen wyniosły na koniec 2019 r. 197,3 mln boe (baryłek ekwiwalentu).
Odnosząc się do inwestycji, które - jak zauważył – są jednym z kluczowych czynników wpływających na rozwój firmy, prezes PKN Orlen podkreślił, iż w ubiegłym roku Grupa Orlen przeznaczyła na ten cel ok. 5,5 mld zł. Wymienił przy tym zakończoną już budowę instalacji PPF Splitter w Możejkach na Litwie i instalacji Metatezy w Płocku. Obajtek dodał, iż w spółce Orlen Południe, która jest przekształcana w nowoczesną biorafinerię, rozpoczęto w zakładzie w Trzebini budowę instalacji do produkcji ekologicznego glikolu propylenowego; zakupiona została też licencja i projekt bazowy dla instalacji bioetanolu drugiej generacji w zakładzie w Jedliczu, a we włocławskiej spółce Anwil rozpoczęto realizację inwestycji, które zwiększą o połowę moce wytwórcze nawozów.

Nawiązując do podjętych w 2019 r. przedsięwzięć, prezes wspomniał również, iż w głównym zakładzie produkcyjnym tej spółki w Płocku zaczęto budowę instalacji visbreakingu, dzięki której zostanie pogłębiony przerób ropy naftowej oraz, że kontynuowano „realizację strategicznego dla Grupy Orlen Programu Rozwoju Petrochemii”, w ramach którego m.in. powstanie w Płocku w tym roku Centrum Badawczo-Rozwojowe.

Jak podał Obajtek, w 2019 r. globalny ekwiwalent ekspozycji marki Orlen przekroczył wartość 170 mln zł.

„Duży wpływ na wzrost rozpoznawalności naszej marki miała współpraca z Robertem Kubicą oraz obecność w Formule 1 – najbardziej prestiżowych wyścigach świata, które ogląda blisko dwa miliardy osób na świecie”.

podkreślił prezes.
Źródło

Skomentuj artykuł: