Senator nie wyklucza dodatkowych sankcji na NS2

Mamy nadzieję, że w tym roku uchwalimy dodatkowe sankcje na Nord Stream 2 - powiedziała w środę amerykańska senator Jeanne Shaheen, składająca wizytę w Kijowie. Według niej gazociąg stanowi zagrożenie dla Ukrainy i energetycznego bezpieczeństwa Europy.

"Uchwaliliśmy sankcje w minionym roku i mamy nadzieję, że uchwalimy dodatkowe sankcje w tym roku. Uważamy, że Nord Stream 2 to zagrożenie dla Ukrainy i dla energetycznego bezpieczeństwa Europy"

oznajmiła Shaheen podczas briefingu w Kijowie.

Według niej Nord Stream 2 "daje Rosji do ręki broń, którą może wykorzystać przeciwko Europie".

"Kontynuujemy poszukiwanie sposobów, by zapobiec zakończeniu budowy Nord Stream 2 i uruchomieniu gazociągu"

podkreśliła senator z Partii Demokratycznej, cytowana przez Radio Swoboda.

Wizytę na Ukrainie oprócz Shaheen składają też dwaj inni senatorowie USA: Republikanin Rob Portman i Demokrata Chris Murphy. W środę amerykańska delegacja spotkała się z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim i ministrem obrony Andrijem Taranem. Podczas konferencji prasowej po rozmowach senatorowie zapewnili o ponadpartyjnym wsparciu w USA dla Ukrainy. Przekazali, że jednym z poruszonych tematów na spotkaniu z prezydentem i ministrem było militarne wsparcie ze strony USA dla Kijowa. Shaheen podkreśliła, że Taran poinformował delegację, jakiej pomocy potrzebują ukraińskie siły zbrojne.

USA sprzeciwiają się budowie Nord Stream 2, ale pod koniec maja zdecydowały o odstąpieniu od sankcji wobec budującej ten rurociąg spółki.

Projekt rosyjsko-niemieckiego gazociągu przez Morze Bałtyckie do Niemiec jest w dużej mierze ukończony. Według spółki prowadzącej inwestycję na wodach niemieckich należy jeszcze położyć 30 kilometrów rurociągu, a na wodach duńskich brakuje jeszcze 120 kilometrów. Gazociąg ma transportować 55 miliardów metrów sześciennych gazu ziemnego rocznie.

Budowie rosyjsko-niemieckiego rurociągu sprzeciwiają się Polska, Ukraina i państwa bałtyckie. Krytycy Nord Stream 2 powtarzają m.in., że projekt ten zwiększy zależność Europy od rosyjskiego gazu oraz rozszerzy wpływ Kremla na politykę europejską.

Źródło

Skomentuj artykuł: