Transformacja na Śląsku. "Wsparcie tylko dla państwowych spółek"

Program wygaszania kopalń do 2049 r. dotyczy państwowych spółek, tylko one zostaną objęte wsparciem publicznym - powiedział wiceminister aktywów państwowych Artur Soboń. To, co robią prywatne spółki, to ich sprawa - stwierdził pytany o planowane otwarcie nowej kopalni w Mysłowicach.

Powołany przez działające na Śląsku związki zawodowe Międzyzwiązkowy Komitet Protestacyjno-Strajkowy i delegacja rządowa 25 września podpisały porozumienie ws. zasad i tempa transformacji górnictwa. Uzgodniono, że ostatnia kopalnia węgla kamiennego na Śląsku ma zakończyć działalność w 2049 r.; w załączniku określono konkretne daty zakończenia wydobycia we wszystkich kopalniach Polskiej Grupy Górniczej. Zgodnie z ustaleniami, obecnie pracujący górnicy mają mieć zagwarantowaną pracę do emerytury, a jeśli nie będzie to możliwe – zostaną objęci osłonami socjalnymi. Rząd zobowiązał się do powołania pełnomocnika ds. społeczno-gospodarczej transformacji terenów pogórniczych.

Soboń był pytany w Programie Trzecim Polskiego Radia, jak ma się zamiar wygaszania kopalń do planowanego otwarcia nowej kopalni Brzezinka 3 w Mysłowicach.

- O to trzeba pytać inwestorów. Jeśli ktoś występuje o koncesję, to Ministerstwo Klimatu taką koncesję wydaje - odparł.

Wyjaśnił, że program do 2049 r. nie jest "konstytucyjnym zapisem", tylko propozycją harmonogramu wygaszania produkcji na potrzeby polskiej energetyki przez państwowe spółki.

- Tylko te spółki objęliśmy propozycją wsparcia publicznego i propozycją tego harmonogramu. Co robią prywatne spółki, to ich sprawa. Ja mogę natomiast zapewnić, że nasze państwowe spółki energetyczne będą odbierać węgiel od spółek górniczych, które są własnością Skarbu Państwa tak, żeby zapewnić zbyt na paliwo

powiedział.

Padło też pytanie o to, jak są odbierane plany dekarbonizacji i uzgodniony na szczycie UE nowy cel redukcji emisji gazów cieplarnianych o co najmniej 55 proc. do 2030 r.

- Niepokój pewnie jest, ale wzburzenia nie ma, bo do tej zmiany przygotowujemy się wspólnie, w taki sposób, który pozwoli na to, aby ten proces był sprawiedliwy, uzgodniony społecznie, rozłożony w czasie, uwzględniał oczekiwania pracowników, wreszcie aby był wsparty systemem pomocy publicznej - zaznaczył Soboń.

Jak ocenił, liderzy górniczych związków znają realia gospodarcze i trendy rynkowe, obserwują rozwój technologii, także w zakresie odnawialnych źródeł energii.

- Potrafią wyciągać wnioski, zdają sobie sprawę z tego, że przyszłość sektora górnictwa węgla kamiennego jest schyłkowa, że trzeba szukać nowych rozwiązań. Stąd te prace w zakresie innowacyjnych niskoemisyjnych technologii opartych na węglu, z wykorzystaniem np. dla chemii - wskazał wiceminister.


Jak podała na swojej stronie internetowej spółka Brzezinka, została ona utworzona w 2012 r. jako jeden z kilkunastu podmiotów wchodzących w skład Grupy ECI, na której czele stoi Europejskie Centrum Inwestycyjne ECI S.A. Spółka została powołana do realizacji projektu w zakresie rozpoznawania i wydobywania węgla kamiennego z części niezagospodarowanego do tej pory złoża Brzezinka.

Brzezinka Sp. z o.o. S.K.A. na podstawie uzyskanych zezwoleń, w tym koncesji na rozpoznawanie złoża węgla kamiennego, udokumentowała złoże węgla Brzezinka 3 zlokalizowanego w obrębie administracyjnym miasta Mysłowice. W ramach koncesji spółka została zobowiązana przez Ministra Środowiska do wykonania otworów rozpoznawczo-badawczych. Podczas wierceń pozyskano informację geologiczną o złożu, którą przekazano Skarbowi Państwa - podała spółka. 

Źródło

Skomentuj artykuł: