2/3 Polaków uważa, że system kaucyjny powinien ruszyć jak najszybciej

Według badań Insight Lab aż 64 proc. Polaków uważa, że system kaucyjny na opakowania po napojach powinien zacząć obowiązywać w Polsce jak najszybciej. Najwyższe wskazania – aż 76 proc. uzyskano w grupie osób starszych – powyżej 65 roku życia. Jeszcze więcej osób – niemal 70 proc. – jest zdania, że prace nad rozwiązaniami prawnymi wprowadzającymi system kaucyjny powinny przyspieszyć. 
 

Z kolei 63 proc. Polaków i 76 proc. seniorów uważa, że brak wprowadzenia w 2025 r. tego rozwiązania będzie miał negatywny wpływ na środowisko. Zdecydowana większość respondentów – aż 83 proc. – deklaruje, że możliwość zbiórki opakowań po napojach w sklepie, w którym zazwyczaj robią zakupy, zachęci do ich oddawania. Co więcej – taki sam odsetek odpowiedzi (83 proc.) zanotowano na wsi.
Projekt ustawy o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi, wdrażający system kaucyjny w Polsce, trafił do Kancelarii Premiera. Zanim przepisy wejdą w życie, muszą jeszcze dostać pozytywną opinię rządu, przejść procedowanie w parlamencie, a na koniec uzyskać podpis prezydenta. Tymczasem w Europie system kaucyjny działa od lat.
 

- Każdy dzień zwłoki w procedowaniu ustawy o systemie kaucyjnym powoduje, że termin uruchomienia systemu od 1 stycznia 2025 roku staje się mniej realny. Brak systemu kaucyjnego będzie miał niewątpliwie negatywny wpływ na polską gospodarkę - podkreśla Piotr Wołejko, ekspert ds. społeczno-gospodarczych Federacji Przedsiębiorców Polskich (FPP). 
 

W jego przekonaniu osiągnięcie wyznaczonych w ustawie poziomów zbiórki butelek plastikowych jednorazowych (obecny poziom ok. 50%, wymagany już od 2025 r. 77%, a w 2030 już 90%) bez systemu kaucyjnego będzie niemożliwe. 
 

- Oznacza to, że przedsiębiorstwa branży napojowej w Polsce będą musiały płacić zarówno bardzo wysokie karne opłaty produktowe, jak również ponosić znaczące koszty zakupu recyklatu za granicą – mówi dalej ekspert. - Jeśli system kaucyjny nie zostanie uchwalony i wejdzie w życie około 2030 roku to oznacza to minimum 5 mld zł niepotrzebnych strat, które obciążą polski budżet, przedsiębiorców i konsumentów To niepotrzebne, szkodliwe dla środowiska i gospodarki opóźnienie. Ponadto sukces systemu kaucyjnego będzie zależeć od wielu czynników, a jednym z nich będzie jego wygoda i dostępność. Odpowiednie nasycenie punktami zbiórki, a także potencjalne wykorzystanie innowacyjnych technologii pozwolą Polakom na efektywne uczestnictwo w systemie, z korzyścią dla środowiska naturalnego i dla nas wszystkich – uważa Wołejko.
 

Polska płaci rocznie 1,7 mld zł podatku od plastiku. Kwota ta jest bezpośrednio zależna od ilości niezrecyklingowanych odpadów z plastiku w danym roku i wynosi 0,80 euro od kilograma odpadów z tworzyw sztucznych. W Polsce ponownie wykorzystujemy zaledwie około 1/3 odpadów z tworzyw sztucznych. Dlatego FPP apeluje o odblokowanie rządowego projektu wprowadzającego system kaucyjny i pilne skierowanie go do Sejmu. System kaucyjny to nawet o 400 mln zł niższy podatek od plastiku dla Polski, wyższy poziom odzysku surowców i łatwiejsza droga do osiągnięcia unijnych celów w tym obszarze. Jest to sytuacja korzysta dla Polski, dla przedsiębiorców oraz dla obywateli.

Źródło

Skomentuj artykuł: