600 tys. zł dla zwycięzców konkursu Polskie Produkty Przyszłości
Firmy, jednostki naukowe, konsorcja, które opracują innowacyjne produkty czy technologie mogące stać się wizytówką polskich innowatorów na międzynarodowych rynkach, mogą zgłaszać projekty do konkursu Polskie Produkty Przyszłości i wygrać 600 tys. zł - podała PARP.
"W dobie pandemii Covid-19 z nadzieją patrzymy na innowacyjne pomysły, które mogłyby ułatwić nam codzienne życie i tym samym być motorem napędowym polskiej gospodarki, zarówno teraz, jak i w przyszłości" - podkreśliła wicepremier, minister rozwoju Jadwiga Emilewicz, cytowana we wtorkowym komunikacie Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP).
Minister wyraziła nadzieję, że dzięki konkursowi Polski Produkt Przyszłości uda się wybrać i nagrodzić najoryginalniejsze, nowoczesne technologie, produkty czy też kreatywne rozwiązania, "które już wkrótce mogłyby stać się doskonałą wizytówką polskich innowatorów na całym świecie, a także stanowić potwierdzenie potencjału gospodarczego naszego kraju".
Konkurs, organizowany przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości i Narodowe Centrum Badań i Rozwoju, jest skierowany do przedsiębiorców, jednostek naukowych oraz ich konsorcjów. Projekty można zgłaszać od 21 września do 29 października. Zwycięzcy otrzymają 600 tys. zł. Uczestnik konkursu musi być właścicielem autorskich praw majątkowych, patentowych lub innych praw własności intelektualnej odnośnie zgłaszanego produktu - wskazano.
Według PARP konkurs ma "znaczący wpływ na to, jak rodzime przedsiębiorstwa i instytucje naukowe postrzegają wzajemne relacje i potrzebę wdrażania innowacji". Minister nauki i szkolnictwa wyższego Wojciech Murdzek, cytowany w komunikacie zwrócił uwagę, że tego typu wsparcie pozwala realizować nowatorskie projekty i komercjalizować wyniki prac B+R.
"Przyjazna dla innowatorów legislacja oraz programy MNiSW, takie jak między innymi +Doktoraty wdrożeniowe+, ułatwiają prowadzenie działalności innowacyjnej" – podkreślił.
Wdrożenie innowacyjnego produktu to zwieńczenie długotrwałego i żmudnego procesu – setek godzin wytężonej pracy, a także nieskończonej ilości prób, błędów i powtórzeń, aż do osiągnięcia sukcesu - zwróciła uwagę prezes PARP Małgorzata Oleszczuk. Zaznaczyła, że w te działania zaangażowanych jest wiele osób.
"Zwycięstwo w konkursie jest nagrodą dla specjalistów za ich śmiałe marzenia, odwagę i upór w dążeniu do rozwoju" – podsumowała.
Do konkursu można zgłaszać projekty, które są na etapie co najmniej prac wdrożeniowych (wymagany poziom gotowości technologicznej to co najmniej 6 TRL) albo zostały wdrożone do produkcji maksymalnie 24 miesiące przed dniem złożenia wniosku konkursowego.
Patronat nad konkursem, współfinansowanym ze środków Unii Europejskiej, objęło Ministerstwo Rozwoju oraz Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego.