Bardzo duże zainteresowanie Tarczą. Przedsiębiorcy złożyli już niemal 400 tys. wniosków
Złożono już ponad 398,8 tys. wniosków o skorzystanie z rozwiązań oferowanych w ramach tarczy antykryzysowej - poinformowało dziś Ministerstwo Rozwoju. Najwięcej z nich dotyczy zwolnienia ze składek do ZUS za okres marzec - maj 2020 r.
Jak podano dziś rano w komunikacie, najwięcej wniosków (288 tys. 421) dotyczy zwolnienia ze składek do ZUS za marzec - maj 2020 r. Kolejne dotyczą świadczenia postojowego dla osób prowadzących działalność gospodarczą (61 tys. 601) oraz dofinansowania do wynagrodzeń w okresie przestoju ekonomicznego, dofinansowania do wynagrodzeń w okresie obniżonego wymiaru czasu pracy (3 tys. 974 wniosków).
O pożyczki dla mikroprzedsiębiorców złożono 36 tys. 778 wniosków, a 4 tys. 28 – w sprawie świadczenia postojowego dla umów cywilnoprawnych; o odroczenia lub rozłożenia składek ZUS bez opłat złożono 4 tys. 33 wniosków - dodano.
Według resortu rozwoju "dane te pokazują, że rozwiązania pomocowe zawarte w Tarczy Antykryzysowej spotkały się już z bardzo dużym zainteresowaniem ze strony przedsiębiorstw". Przypomniano, że zgodnie z badaniem PIE ponad połowa (56 proc.) ankietowanych przedsiębiorstw planuje skorzystać z dofinansowania do utrzymania pracowników w zatrudnieniu, przewidzianego w tarczy antykryzysowej. "Najbardziej zainteresowane tym rozwiązaniem są duże firmy (90 proc. wskazań), a także sektor handlowy (63 proc.)" - zaznaczono.
Tarcza, jak wskazano, koncentruje się na zapewnieniu bezpieczeństwa pracowników oraz zachowaniu płynności i ciągłości funkcjonowania przedsiębiorstw. "Przyjęliśmy w niej rozwiązania, które w naszej ocenie są najbardziej potrzebne dla utrzymania potencjału polskiej gospodarki na tym etapie walki z gospodarczymi konsekwencjami pandemii" - napisano.
Dofinansowanie miejsc pracy na postojowym lub w obniżonym wymiarze czasu pracy pozwala firmie, jak przypomniano, zredukować koszty pracy od 60 do 75 proc., "co jest bardziej opłacalne niż ponoszenie kosztów zwolnień pracowników, a w przyszłości szkoleń i rekrutacji".