Biden chce 33 mld USD na obronę Ukrainy. Zwiększenie pomocy planuje także Izrael

Prezydent USA Joe Biden naciska na Kongres, aby ten zaakceptował ogromny pakiet pomocy dla Ukrainy o wartości 33 miliardów USD. Tymczasem Izrael, w obliczu presji zachodnich sojuszników i szybko pogarszających się stosunków między Moskwą a Jerozolimą, podobno planuje zwiększyć własną pomoc wojskową i humanitarną dla Ukrainy.

Prezydent Biden swój apel wystosował podczas wizyty w fabryce Lockheed Martin w Troy w stanie Alabama, która produkuje pociski przeciwpancerne Javelin.
„Zbudowaliśmy broń i sprzęt, które pomagają bronić wolności i suwerenności w Europie wiele lat temu”, powiedział Biden, odnosząc się do amerykańskiego wysiłku przemysłowego podczas II wojny światowej. „Dzisiaj znowu to prawda”. 

Tymczasem Izrael podobno planuje zwiększyć własną pomoc wojskową i humanitarną dla Ukrainy, w obliczu presji zachodnich sojuszników i szybko pogarszających się stosunków między Moskwą a Jerozolimą. Wśród branych pod uwagę elementów wojskowych znajdują się „systemy obronne, które chronią żołnierzy na ziemi, osobisty sprzęt bojowy i systemy ostrzegawcze”, donosi izraelska gazeta „Haaretz”. 

Wcześniej premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson ogłosił nowy pakiet brytyjskiej pomocy wojskowej dla Ukrainy o wartości 300 milionów funtów (375 milionów USD). „Jesteście panami swojego losu i nikt nie może ani nie powinien niczego narzucać Ukraińcom” – powiedział Johnson w przemówieniu na żywo do ukraińskiego parlamentu. 

Tymczasem podobno urzędnicy w Izraelu przygotowują się do wysłania większej ilości pomocy wojskowej i humanitarnej na Ukrainę. Dyskusje na ten temat pojawiają się, gdy Izrael staje w obliczu rosnącej presji ze strony USA i Unii Europejskiej, aby zająć bardziej zdecydowane stanowisko w sprawie brutalnej inwazji Rosji, która trwa już trzeci miesiąc. Warto zauważyć, że rozmowy zbiegają się również z gwałtownym pogorszeniem w ostatnich dniach stosunków dyplomatycznych Izraela z Rosją. 

Załamanie zaczęło się, gdy rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow próbował bronić twierdzenia Rosji, że „odnazyfikowała” Ukrainę – kraj, którego prezydent jest Żydem – mówiąc, że „najwięksi antysemici byli Żydami”. 

Te uwagi rozwścieczyły urzędników w Jerozolimie. Ale zamiast wycofać się z komentarzy Ławrowa, rosyjskie MSZ ponownie we wtorek oskarżyło Izrael o wspieranie „reżimu neonazistowskiego” w Kijowie. Pomimo zaognienia stosunków między Moskwą a Jerozolimą, „Haaretz” poinformował, że Izrael nie był jeszcze gotowy do dostarczenia Ukrainie swoich najbardziej wyrafinowanych i zabójczych systemów uzbrojenia. 

Źródło

Skomentuj artykuł: