Dozwolone do lat 18! Jak Wprowadzić dziecko w świat finansów osobistych?

fot. AdobeStock / AdobeStock / mat. pras.

Konta bankowe dla dzieci i młodzieży to bardzo użyteczne i perspektywiczne narzędzia finansowe. Można na nich regularnie odkładać środki na start dziecka w dorosłość, lokować pieniądze otrzymywane jako prezenty z okazji imienin, urodzin, pierwszej komunii świętej czy innych uroczystości. Poza tym posiadanie własnego konta uczy dziecko oszczędzania na wybrany cel i zarządzania swoim budżetem. A wszystko to pod czujnym okiem rodziców.

Edukacja ekonomiczna od najmłodszych lat na pewno zaprocentuje później w dorosłym wieku . To dość oczywiste, że mło-dym ludziom przyda się w życiu pogłębiona wiedza o funkcjonowaniu systemu finansowego, przedsiębiorczości, inwestowaniu, pro-duktach bankowych itp., nie mówiąc o kształtowaniu nawyku oszczędzania czy właściwych postaw i umiejętności w zakresie gospoda-rowania własnymi pieniędzmi. Dlatego istotna rola w edukacji ekonomicznej najmłodszego pokolenia przypada m.in.  rodzicom, którzy mogą nauczyć swoje pociechy świadomego i bezpiecznego poruszania się po świecie finansów. Najlepiej robić to na przykładach, prze-kazując informacje o różnych produktach finansowych, a następnie otwierając swoim pociechom pierwsze konto bankowe.

Podstawą edukacja

– Warto zapewnić dzieciom w wieku szkolnym dostęp do edukacji ekonomicznej, zarówno tej teoretycznej, jak i do praktycznych form oszczędzania oraz przedsiębiorczości. Nowoczesne, internetowe, własne konto bankowe, z którego dziecko może korzystać pod nadzo-rem rodzica czy nauczyciela, pozwala rozwijać i utrwalać dobre nawyki systematyczności i racjonalnego gospodarowania własnymi środkami – przekonuje Małgorzata Kocoń, dyrektor Biura Młodego Klienta w PKO Banku Polskim. 

Według ekspertów bankowych warto również z dzieckiem trenować odraczanie gratyfikacji. Znany od lat 60. tzw. test pianki potwier-dza, że dzieci, które potrafią odczekać dłużej, by zjeść dwa, a nie jeden smakołyk, w przyszłości skuteczniej osiągają wyznaczone sobie cele. Dodatkowo, dysponując swoimi pieniędzmi w podobny sposób jak rodzice, czują się doroślejsze, a więc i bardziej odpowiedzialne. Zaczynają widzieć potrzebę oszczędzania i zyskują więcej szacunku do pieniędzy.

Nawet kilkulatek może mieć swoje konto 

Jak wynika z danych Związku Banków Polskich, już prawie połowa (46 proc.) młodych Polaków ma założone pierwsze konto bankowe przed osiągnięciem pełnoletności. Swoje konta bankowe mają nastolatkowie, ale i kilkuletnie dzieci. Nic jednak nie stoi na przeszko-dzie, żeby rodzic lub opiekun prawny swojej pociesze założył konto tuż po jego narodzinach i przez pierwsze lata sam nim zarządzał. Nie będzie to długo trwało, gdyż zdaniem ekspertów już czteroletnie dziecko jest w stanie odróżnić pieniądze od pozostałych przedmio-tów oraz zaczyna rozumieć ich funkcje. Natomiast pięcio-, sześciolatka można już zacząć wtajemniczać w świat finansów. Zacząć uświa-damiać dzieciom, co dzieje się z zarobionymi przez rodziców pieniędzmi, próbować wyjaśnić, że bankomat nie jest drukarką pieniędzy, a karta, którą do niego wkładamy, nie ma magicznej mocy ich pomnażania. 

 – Na wczesnym etapie dzieciństwa to trochę bardziej ćwiczenie wyobraźni niż nauka liczenia, ale na pewno przysłuży się to budowa-niu świadomości i odpowiedzialności finansowej człowieka. Jeśli dziecko jest chętne do tego, by brać odpowiedzialność za podejmo-wane decyzje na siebie, można otworzyć mu konto w banku – radzi Agata Białkowska, psycholog dziecięcy.

Konto dla malucha 

Posiadanie własnego konta bankowego pomaga dziecku w zrozumieniu zasad gospodarowania własnymi pieniędzmi, a także wykształca przydatne w dorosłym życiu nawyki oszczędzania. Dlatego wiele banków ma w swojej ofercie produkty przeznaczone dla  najmłodszych klientów. Przykładem jest oferowane przez PKO Bank Polski PKO Konto Dziecka (oferta PKO Junior), które pozwala dziecku poznawać zasady prowadzenia konta, wpłat i wypłat, obserwować, jak rosną jego oszczędności, a nawet inicjować przelewy  i doładowania telefo-nu, choć ostatecznie zatwierdza je rodzic.

Jedną z zalet PKO Konta Dziecka, które jest rachunkiem osobistym dla dzieci do 13 lat, jest możliwość korzystania z serwisu interne-towego oraz aplikacji mobilnej PKO Junior. Dzięki aplikacji dziecko uczy się stawiać pierwsze kroki w bankowości pod okiem doro-słych. Inicjuje polecenia przelewu w telefonie, zakłada wirtualne skarbonki i określa cel, na jaki zbiera pieniądze, widzi przyznane przez rodziców nagrody za wykonane zadania. Może też korzystać z kalkulatora, który pozwala obliczyć, ile potencjalnie można zaoszczędzić, uwzględniając wysokość i regularność wpłat oraz aktualne oprocentowanie środków. Co istotne, każdą transakcję zleconą w aplikacji mobilnej PKO Junior dziecko może podejrzeć w serwisie internetowym PKO Junior, a rodzic może zaakceptować w serwisie interneto-wym iPKO w ramach usługi bankowości elektronicznej. Oferta obejmuje także karty płatnicze. 

W edukacji finansowej najmłodszych pomagają dostępne na stronie PKO Banku Polskiego materiały edukacyjne i poradniki, zawiera-jące m.in. przydatne informacje dotyczące cyberbezpieczeństwa („Junior bezpieczny w sieci – cyberporadnik dla dzieci i dorosłych”), ale także zdrowego trybu życia („Ruszaj po zdrowie, czyli dlaczego warto prowadzić aktywny tryb życia”). Na stronie znaleźć można jeszcze wiele innych ciekawych materiałów oraz gier edukacyjnych (np. planszówka -„Rodzina Pieniążków”), które oswajają dzieci ze światem finansów.

… i nastolatka 

Dla starszych dzieci i młodzieży (13–18 lat) bardziej elastycznym rozwiązaniem jest PKO Konto Pierwsze, które zapewnia już szeroką  paletę usług finansowych. Podobnie jak w przypadku PKO Konta Dziecka, bank nie pobiera opłat za prowadzenie rachunku  i przelewy wewnętrzne. W przypadku Konta Pierwszego karta jest jego integralną częścią, umożliwiając dokonywanie bezpłatnych wypłat gotówki w bankomatach w kraju i za granicą oraz w oddziałach PKO Banku Polskiego. Rodzic może ustalić limit dzienny zarówno wypłat, trans-akcji płatniczych i transakcji internetowych. 

Dostęp do najlepszej na polskim rynku aplikacji bankowej IKO i serwisu internetowego iPKO daje młodemu klientowi poczucie nieza-leżności finansowej, a także ułatwia dokonywanie wszelkiego rodzaju transakcji (zakupów w internecie, rozliczeń ze znajomymi, kupo-wania biletów, płatności zbliżeniowych telefonem, wypłaty z bankomatów bez karty). Rodzice cały czas mają szansę służyć radą i pomo-cą, ale już nie zatwierdzają transakcji. Daje to młodemu człowiekowi tak ważne poczucie niezależności, ucząc jednocześnie odpowie-dzialności i dyscypliny finansowej. 

Na wakacje z kartą zamiast gotówki

Konto bankowe może być dobrą alternatywą dla tradycyjnych prezentów (jak laptop, telefon, rower, zegarek), które dzieci otrzymują z okazji pierwszej komunii świętej czy urodzin. Otrzymaną przez dziecko gotówkę od rodziców, dziadków i innych krewnych warto od razu odłożyć, zgromadzić w jednym miejscu i pomnażać. To świetna inwestycja na przyszłość. Większość dzieci w czasie pierwszej ko-munii ma około 9 lat, a jest to dobry wiek, by kontynuować uczenie ich wartości pieniądza i zacząć pokazywać, jak działają proste zasa-dy ekonomii i czym jest oszczędzanie. 

Dziecko może także stać się posiadaczem karty płatniczej PKO Junior. Wydawana na dwa lata, spersonalizowana (dziecko może wybrać jeden z kilkudziesięciu wizerunków karty), pozwoli dzieciom płacić w punktach stacjonarnych oraz w internecie czy kupować dodatki do swoich ulubionych gier.

Karta także trafia pod baczne oko rodzica. On może kartę zablokować, zastrzec, zmienić PIN, skontrolować wydatki, ustalić dzienny limit wypłat i transakcji (zbliżeniowo do 30 zł bez PIN-u). Karta ma również oddzielny rachunek. Jeśli dziecko zgubi kartę, po jej szyb-kim zastrzeżeniu znajdujące się na nim środki pozostaną bezpieczne.

Rodzic, który ma konto w tym samym banku, może zasilić konto i kartę dziecka natychmiast. Dla wielu rodziców dzień wypłaty kie-szonkowego jest dniem dodatkowego obowiązku: wizyty w banku lub bankomacie. Gdy dziecko ma już swoje konto, wystarczy zrobić przelew na jego rachunek.

Wielu rodziców decyduje się na założenie swoim pociechom konta bankowego, a także na zakup karty przed ich pierwszym samo-dzielnym wyjazdem na kolonię letnią czy obóz. Dzięki temu nie muszą się martwić, że córka czy syn zostaną okradzeni lub zgubią pie-niądze i będą mieli problem z drobnymi wakacyjnymi zakupami jakie zazwyczaj robią . Żeby uniknąć takich sytuacji, opiekunowie dziecięcych wycieczek często wprowadzają zasady, według których muszą postępować ich podopieczni. Rodzice przekazują pieniądze wychowawcom, a ci wydzielają dzieciom wskazane kwoty – np. 10 zł dziennie. Jednak takie rozwiązanie nie uczy młodych ludzi samo-dzielności i gospodarowania swoimi finansami. 

Pod kontrolą rodziców

Co istotne, rodzice zakładając swoim pociechom konto mają możliwość nie tylko zasilać je konkretnymi kwotami, ale też ustalić limit wypłat z karty PKO Junior (karta ma osobny numer rachunku bankowego) i kontrolować wydatki w aplikacji i serwisie. Według eksper-tów bankowych, szczególnie w przypadku młodszych dzieci, warto wyłączyć funkcję zbliżeniową na karcie. Gdy dziecko musi wpisać PIN przy autoryzacji transakcji, uczy się lepiej kontrolować wydatki i zwraca uwagę na kwotę, jaka ukaże się na terminalu. Założenie konta dziecku jest doskonałą okazją na zwrócenie uwagi na zasady bezpiecznego bankowania, konieczności ustawiania bezpiecznych, trudnych do złamania haseł, weryfikacji stron internetowych, za pośrednictwem których robi się zakupy itp.

Trudno sobie wyobrazić współczesny świat bez kart płatniczych, bankowości elektronicznej, aplikacji mobilnych. Umiejętne i bez-pieczne korzystanie z tych nowoczesnych narzędzi jest wygodne i może przynosić realne korzyści. Dlatego warto już małe dzieci oswa-jać ze światem finansów, wyrabiać w nich właściwe nawyki, umiejętność oszczędzania i gospodarowania pieniędzmi. – To, kiedy i jak dzieci korzystają z kont bankowych, zależy od podejścia rodziców. Jeśli są oni nowocześni, biegli w bankowości oraz otwarci na nowo-ści, dziecko też przejmie te nawyki i szybko dowie się, jak zarządzać swoim kontem. Postępowy rodzic szybciej uruchomi dziecku apli-kację mobilną lub pomoże w obsłudze serwisu PKO Junior. Bywa jednak, że sam nie korzysta z tych narzędzi i nie chce, aby jego dziec-ko również go używało. Pamiętajmy jednak, że nie zawsze to działa – czasem lepiej nie zabraniać – wskazuje Dagna Witkowicz, doradca klienta w PKO Banku Polskim.    

    /ar/

  • Czy wiesz, że…
  • W 2013 roku PKO Bank Polski jako pierwszy bank w Polsce udostępnił swoim klientom ofertę dla dzieci w wieku 0-13 lat i ich rodziców. Na start bank zaoferował dzieciom dostosowany do ich potrzeb, kolorowy serwis bankowości internetowej, następ-nie pojawiły się karty płatnicze dla dzieci, a w 2016 roku do dyspozycji najmłodszych klientów oddano pierwszą w Polsce apli-kację bankowości mobilnej, przeznaczoną dla dzieci poniżej 13. roku życia.