Ceny mieszkań w dużych miastach nieznacznie spadają

W grudniu 2024 r. w grupie 6 największych miast ceny za mkw. mieszkania spadały o 0,2 proc. m/m – napisali eksperci Polskiego Instytutu Ekonomicznego. 

To niewiele większa zmiana niż w poprzednim miesiącu. W mniejszych miastach ceny mieszkań lekko wzrosły. W miastach do 100 tys. mieszkańców ceny wzrosły o 0,9 proc., a w miastach od 100 do 500 tys. o 0,8 proc. w ujęciu miesięcznym. Grudzień to drugi z rzędu miesiąc bez dwucyfrowych wzrostów cen mieszkań od ponad półtora roku. Od kilku miesięcy obserwujemy stabilizację cen na rynku mieszkaniowym – piszą dalej eksperci.

Ich zdaniem podaż mieszkań spada 3. miesiąc z rzędu. W grudniu 2024 r. liczba ofert sprzedaży była na poziomie dołka z sierpnia 2024 r. we wszystkich trzech grupach wielkościowych mieszkań.

Grudzień jest miesiącem, w którym liczba nowych ofert rokrocznie jest najniższa w całym roku. Wynika to z faktu, że w tygodniu świątecznym i noworocznym pojawia się dużo mniej ofert na portalach niż w pozostałych tygodniach. W 52. tygodniu 2024 r. było to 80 proc. mniej niż średnia z ostatnich 3 miesięcy.

- W kolejnych miesiącach spodziewamy się stabilizacji rocznego wzrostu cen mieszkań na poziomie 5 proc. lub mniejszym. Ceny mieszkań w dwóch największych miastach – w Krakowie i w Warszawie – spadają 3 miesiąc z rzędu. Brak wzrostu cen w połączeniu z wysokim wzrostem wynagrodzeń powoduje utrzymanie się akcji kredytowej na relatywnie wysokim poziomie. Problemem w najbliższych miesiącach może być spadająca podaż mieszkań oddawanych do użytku – w okresie styczeń-listopad oddano w Polsce 178 tys. mieszkań, tj. najmniej od 2018 r. i 10 proc. mniej niż w tym samym okresie w 2023 r.

 – komentuje Tomasz Mądry, analityk z Zespołu Zrównoważonego Rozwoju w PIE.

Ile metrów za przeciętną pensję?

Jak piszą dalej eksperci PIE, relacja mediany płac do cen mieszkań w dużych miastach jest również niska. W Warszawie, powiatach aglomeracji warszawskiej oraz w Krakowie medianowa płaca pozwala na zakup około 0,5 mkw. mieszkania. 

Najmniej dostępnymi cenowo powiatami w Polsce są powiaty turystyczne i największe miasta. Najniższa relacja mediany wynagrodzeń do średniej ceny mkw. znajduje się w powiecie tatrzańskim – tu za medianę płacy można było kupić 0,27 mkw. Niska relacja była również w Sopocie, w Świnoujściu oraz w pasie powiatów nadmorskich przy zachodniej granicy Polski. Wynika to głównie z atrakcyjności inwestycyjnych danych powiatów wynikających z ich walorów turystycznych.

W większości miast wojewódzkich medianowa płaca pozwala na zakup od 0,6 do 0,8 mkw. mieszkania. Najbardziej dostępnym cenowo miastem wojewódzkim była Zielona Góra – tu mediana pensji stanowiła równowartość 0,83 mkw.

„Aby policzyć grudniową medianę wynagrodzeń dla każdego powiatu, majowa mediana została przemnożona przez przeciętny wzrost wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw, ponieważ mediana i przeciętne wynagrodzenie w Polsce rosną prawie w identyczny sposób. W grudniu liczba powiatów, w których tygodniowa liczba ofert była mniejsza niż 20, była najwyższa od roku – wynika to z okresu świąteczno-sylwestrowego” – dodają eksperci Polskiego Instytutu Ekonomicznego.
 

Źródło

Skomentuj artykuł: