Euro przygotowuje się do cyfrowej przemiany

Czy pieniądz papierowy może nadążyć w świecie naznaczonym pandemią, ekstremalnymi warunkami pogodowymi i szybką cyfryzacją? EBC ogłosił właśnie plany opracowania elektronicznej formy najczęściej używanej waluty europejskiej.

Uważany przez wielu za symbol integracji europejskiej, Europejski Bank Centralny (EBC) ogłosił niedawno, że będzie dążył do wprowadzenia elektronicznej formy euro, oficjalnej waluty 19 z 27 członków Unii Europejskiej.

Cyfrowe euro „miałoby wszechobecny wpływ na całe społeczeństwo” - napisali autorzy „Raportu o cyfrowym euro”.

Gotówka pozostaje obecnie najpowszechniejszym sposobem dokonywania drobnych płatności detalicznych, stanowiąc 73% wszystkich fizycznych płatności detalicznych w strefie euro w 2019 r. - oznajmiła prezes EBC Christine Lagarde we wrześniu.

- Jednak prawie połowa konsumentów stwierdziła, że wolą płacić cyfrowo, a podczas pandemii liczba ta wzrosła jeszcze bardziej - kontynuowała.

Spadek wykorzystania gotówki uzależniłby ludzi i przedsiębiorstwa w strefie euro od innych, prywatnych form płatności - podsumowali autorzy cyfrowego raportu o euro - trend, który może mieć poważne i daleko idące konsekwencje, jeśli się rozwinie będzie niepowstrzymany.
Kraje takie jak Chiny i Szwecja są już na stosunkowo zaawansowanym etapie rozwoju cyfrowych suwerennych walut, a obecnie istnieje wiele prywatnych systemów płatności i pieniędzy online.

- Patrząc w przyszłość, musimy być gotowi do wprowadzenia cyfrowego euro, jeśli zajdzie taka potrzeba - stwierdziła Lagarde w raporcie.

Niektórzy Europejczycy mogą drapać się po głowach na myśl o cyfrowym euro, wyobrażając sobie niezliczone transakcje cyfrowe, których dokonali za pomocą kont bankowych online. Jaka więc byłaby różnica?

- Główna różnica polegałaby na tym, że taki przelew odbywałby się w pieniądzu banku centralnego, najbezpieczniejszym środku płatniczym - powiedział DW Ulrich Bindseil, dyrektor generalny ds. Infrastruktury rynkowej i płatności w EBC. - Byłby równie bezpieczny jak gotówka - ale cyfrowy. Obecnie elektroniczne przelewy między depozytami obywateli odbywają się w tak zwanych pieniądzach banków komercyjnych.

Podkreślając ten ostatni punkt, profesor ekonomii na Uniwersytecie Hohenheim Michael Evers podkreślił znaczenie cyfrowej waluty banku centralnego, która może być używana do bezpośrednich, natychmiastowych płatności peer-to-peer, tak jak fizyczna gotówka.

- To powinno zmienić zasady gry, ponieważ oznacza to, że EBC będzie bezpośrednio zarządzał płatnościami pieniężnymi - powiedział DW. - Wiarygodność systemu płatności zależy wtedy od zaufania do EBC, a nie do banków czy systemu finansowego.

Obecnie istnieje wiele cyfrowych rozwiązań płatniczych dostępnych dla każdego, kto chce kupować lub sprzedawać, od przelewów online przez banki komercyjne po transakcje za pośrednictwem usług stron trzecich, takich jak PayPal, po kryptowaluty, takie jak bitcoin, które pozwalają na anonimowe, niemożliwe do śledzenia cyfrowe transakcje płatnicze.

Ale ta różnorodność wyboru jest problematyczna dla banków centralnych z kilku powodów. Po pierwsze, jak stwierdzono w raporcie, drastyczne zmniejszenie wykorzystania fizycznej gotówki spowodowałoby problemy dla „niebankowych” w strefie euro, wrażliwych grup społecznych, które są uzależnione od korzystania z fizycznej gotówki, lub dla tych, którzy nie są zaznajomieni z technologią lub wolą jej nie używać.

Należy również wziąć pod uwagę koszt.

„Koszty utrzymania infrastruktury gotówkowej w stosunku do liczby transakcji gotówkowych mogą wzrosnąć poza akceptowalne limity i mogą przyspieszyć spadek dostępności i akceptacji gotówki” - napisali autorzy raportu.

Zasadniczo, jeśli ludzie przestaną używać gotówki, drukowanie i dystrybucja może stać się zbyt kosztowne.

EBC ma również swój mandat do wypełnienia. Zadaniem banku jest utrzymanie stabilności cen w strefie euro poprzez ustalanie stóp procentowych i innych środków polityki pieniężnej. Jednak rosnące wykorzystanie alternatywnych walut i systemów płatności może stanowić zagrożenie.

- EBC nie jest graczem, który aktywnie kształtuje przyszły system płatności według własnego wyboru - powiedział Evers. - Wręcz przeciwnie, jest odpowiedzią na prywatne innowacje finansowe polegające na obniżeniu kosztów transakcji i ułatwieniu bezgotówkowych systemów płatności natychmiastowych.

Evers wskazuje na Librę, system płatności rozwijany na Facebooku, który firma mediów społecznościowych chce wdrożyć do użytku przez około 2 miliardy użytkowników Facebooka na całym świecie.

- Taki prywatny system płatności podważyłby wszelkie suwerenne władze monetarne i stanowiłby prawdziwe zagrożenie dla skutecznej transmisji polityki pieniężnej - powiedział.
Raport EBC podkreśla, że rozwój projektu jest na początkowym etapie i że następnym krokiem jest otwarcie dialogu ze wszystkimi zainteresowanymi stronami, w tym obywatelami strefy euro. Konsultacje społeczne mają się rozpocząć 12 października.

Źródło

Skomentuj artykuł: