Rheinmetall, BAE Systems, Leonardo oraz inne europejskie koncerny zbrojeniowe zyskują na wartości, ponieważ inwestorzy stawiają na wzrost europejskich budżetów obronnych. Wzrost cen akcji wzmogły także doniesienia, że niemieckie partie CDU/CSU i SPD, rozważają utworzenie dwóch specjalnych funduszy na finansowanie wydatków na obronę i infrastrukturę.
Na sytuacje na rynkach akcji wpływ miała także decyzja Wielkiej Brytanii o udzieleniu dla Ukrainy pomocy w wysokości 2 miliardów dolarów. Londyn wezwał jednocześnie do ewentualnego rozmieszczenia europejskich sił zbrojnych na Ukrainie.
Panująca obecnie sytuacje polityczna wokół konfliktu na Ukrainie sprawiła, że inwestorzy zaczęli nabywać akcje europejskich koncernów zbrojeniowych. Na czele wzrostów stanął niemiecki producent broni Rheinmetall, którego akcje wzrosły o 14% we Frankfurcie, podczas gdy brytyjski BAE Systems poszybował w górę o 16% w Londynie, a włoski Leonardo o 10% w Mediolanie. Akcje Rolls Royce’a wzrosły o 5,7%.
Wzrost cen akcji nastąpił po doniesieniach, że niemieckie partie CDU/CSU i SPD rozważają utworzenie dwóch specjalnych funduszy na finansowanie wydatków na obronę i infrastrukturę. Jako największa gospodarka Europy, potencjalne zwiększenie wydatków na obronność przez Niemcy mogłoby mieć daleko idące konsekwencje dla tego sektora.
Ponowne skupienie się najbogatszych państw świata na wydatkach wojskowych nastąpiło po napiętym spotkaniu prezydenta USA Donalda Trumpa i prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w ubiegły piątek.
Odmowa Donalda Trumpa udzielenia Ukrainie jednoznacznych gwarancji bezpieczeństwa spotęgowała obawy, że państwa europejskie muszą działać niezależnie, aby powstrzymać przyszłą rosyjską agresję.
Napięcia geopolityczne i oczekiwania wzrostu wydatków na obronność podniosły główne europejskie indeksy giełdowe. Brytyjski indeks FTSE 100 wzrósł o 0,46% do 8850 punktów, niemiecki DAX o 0,88%, a francuski CAC o 0,69%.
W obliczu gwałtownego wzrostu wydatków wojskowych, europejski przemysł obronny ma odegrać kluczową rolę w kształtowaniu strategii bezpieczeństwa kontynentu.
