Powodem „skoku” był mieszany raport o inflacji w USA, który spowodował niestabilną sesję na rynku metali szlachetnych. Chociaż dane o inflacji w USA okazały się wyższe, niż oczekiwano, do wzrostu cen kruszców przyczynił się także słabszy, niż przewidywano raport z rynku pracy.
„Biorąc pod uwagę, że Rezerwa Federalna deklaruje, że bezpieczeństwo zatrudnienia jest ważniejsze niż walka z inflacją, istnieje większe prawdopodobieństwo, że bank utrzyma łagodzące stanowisko” – stwierdził w raporcie Joaquin Monfort, redaktor FXstreet.
Niższe stopy procentowe korzystnie wpływają zarówno na złoto, jak i srebro, ponieważ w przeciwieństwie do obligacji, są to aktywa niedochodowe.
Ceny złota wzrosły na giełdzie COMEX o 0,5% po opublikowaniu danych o amerykańskim indeksie cen konsumpcyjnych.
Amerykański indeks CPI wykazał wzrost o 2,4% rocznie we wrześniu w porównaniu z 2,5% w sierpniu. Jednak odczyt był wyższy niż 2,3% oczekiwane przez ekonomistów.
Czytaj więcej: USA: Podano odczyt inflacji. Fed wyhamuje z obniżką stóp?
Indeks CPI (Consumer Price Index) to wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych. Jest to miara inflacji lub deflacji, która pokazuje, jak zmieniają się ceny typowych produktów i usług nabywanych przez przeciętne gospodarstwa domowe. CPI jest obliczany jako średnia ważona cen różnych towarów i usług, które znajdują się w tzw. koszyku konsumpcyjnym. W Polsce koszyk ten jest ustalany przez Główny Urząd Statystyczny (GUS) na podstawie badań budżetów gospodarstw domowych.
Wskaźnik CPI w USA, z wyłączeniem żywności i energii, wzrósł w ubiegłym miesiącu o 3,3% w ujęciu rocznym, w porównaniu z 3,2% w sierpniu, co również przewyższyło prognozy ekonomistów na poziomie 3,2%.
Tymczasem dane dotyczące zatrudnienia pokazały, że liczba osób składających po raz pierwszy w USA wnioski o zasiłek dla bezrobotnych wzrosła do 258 000 w tygodniu kończącym się we wtorek, w porównaniu do 225 000 w tygodniu poprzednim.
Dane dotyczące wniosków o zasiłek dla bezrobotnych również okazały się wyższe od oczekiwań analityków, które wyniosły 230 tys.
Prezes Banku Rezerwy Federalnej w San Francisco Mary Daly powiedziała w tym tygodniu, że spodziewa się, iż Fed dokona jeszcze jednej lub dwóch obniżek stóp procentowych przed końcem roku. Dodała także, że większym powodem do niepokoju jest sytuacja na rynku pracy niż rosnąca inflacja w USA.
W tym tygodniu cena złota na giełdzie COMEX osiągnęła 2641,70 USD za uncję, co oznacza wzrost o 0,6%. Analitycy twierdzą, że poziom 2600 USD za uncję jest psychologiczną barierą dla cen złota.
Zdaniem ekspertów jeśli ceny spadną poniżej poziomu 2600 dolarów, może to stanowić okazję do poważnych zakupów dla inwestorów. Mimo że inflacja w USA utrzymuje się na wysokim poziomie, a skala obniżek stóp procentowych przez Rezerwę Federalną jest niepewna, popyt na bezpieczne aktywa utrzymuje ceny sztabek złota na wysokim poziomie.
Nastroje wśród inwestorów preferujących bezpieczne aktywa, takie jak metale szlachetne wzmocniły także trwające napięcia na Bliskim Wschodzie.
Wzrosły również ceny srebra. „Biały metal zmaga się z ustaleniem kierunku, ponieważ uczestnicy rynku potrzebują czasu na przeanalizowanie danych inflacyjnych i dostosowanie oczekiwań co do perspektyw stóp procentowych Rezerwy Federalnej (Fed) na resztę roku” – stwierdza raport FXstreet. Ceny srebra wzrosły o prawie 8% w kwartale wrześniowym i były o ponad 30% wyższe od cen z końca 2023 r.