„Krzyż śmierci” - kurs akcji Stellantis załamuje się

Cena akcji Stellantis spadła o ponad 50% od swojego najwyższego poziomu w 2024 roku. Firma stoi obecnie w obliczu znacznych ryzyk, ponieważ nadal utrzymują się problemy związane z taryfami i spowolnieniem wzrostu marki. Na wykresie wyników finansowych zbliża się do utworzenia tzw. „krzyża śmierci”.

Cena akcji Stellantis pozostaje pod presją i grozi jej dalszy spadek, ponieważ spowalnia wzrost i zyski. Akcje STLA były notowane ostatnio na poziomie 12,90 USD , co oznacza spadek o ponad 53% w porównaniu z najniższym poziomem w 2023 roku. Czy zatem warto kupić akcje po spadku, licząc na szybki zwrot, czy lepiej sprzedać je po wzroście?

Przemysł motoryzacyjny przechodzi największe zmiany w historii. Najważniejszą z nich jest wejście Chin na pozycję głównego gracza w branży dzięki poprawie jakości swoich marek. Dotyczy to popularnych firm, takich jak Nio, Xpeng, BYD i Li Auto.

Wszystkie te marki odnotowują dwucyfrowy wzrost, a trend ten może się utrzymać, ponieważ firmy te coraz bardziej koncentrują się na rynku międzynarodowym. W rezultacie analitycy ostrzegają, że wiele międzynarodowych marek, które zarobiły fortunę w Chinach, w nadchodzących latach będzie nadal odnotowywać spowolnienie.

Najnowszym zagrożeniem dla tych firm są ogromne cła wprowadzone przez Stany Zjednoczone, które mogą mieć poważne konsekwencje w przyszłości. Trump nałożył 25% cło na wszystkie produkty importowane do kraju z Kanady i Meksyku. Chociaż czasowo zawiesił cła na sektor motoryzacyjny, nalegał, by zostały one wznowione pod koniec przyszłego miesiąca.

Trump ma nadzieję, że te cła zmuszą firmy takie jak Stellantis i General Motors do rozpoczęcia produkcji swoich pojazdów w Stanach Zjednoczonych.

Stellantis jest bardzo narażony na cła ze względu na swoją znaczną obecność w Meksyku. Produkuje tam jedną trzecią samochodów ciężarowych Ram i dwa modele Jeepa. Ponadto firma produkuje swój model Chrysler w Ontario w Kanadzie i wkrótce otworzy zakład produkcyjny Dodge Charger w Kanadzie.

Stellantis zdecyduje zatem, czy utrzymać te lokalizacje, czy też przeniesie produkcję pojazdów do USA. Może zdecydować się na przeniesienie części produkcji Ram do swojego zakładu w Detroit.

Jasne jest jednak, że Stellantis będzie jedną z najbardziej dotkniętych firm, ponieważ te wyzwania pojawiają się w czasie, gdy jej działalność przeżywa kryzys.

W ostatnich latach działalność Stellantis przeżywała trudny okres. Spowolnienie to wynika głównie z chronicznego niedoinwestowania w amerykańskie marki, takie jak Ram i Chrysler. Wiele innych marek, takich jak Jeep, Alfa Romeo i Maserati, nadal traciło udział w rynku na kluczowych rynkach.

Najnowsze wyniki firmy pokazały, że dostawy Stellantis spadły o 12% do 5,4 miliona w 2024 roku, co spowodowało załamanie przychodów o 17% do 156,9 miliarda euro. Tygodniowy wykres pokazuje, że cena akcji STLA w tym roku załamała się i oscyluje w pobliżu poziomu 61,8% zniesienia Fibonacciego. Spadła z 27,6 USD w 2024 r. do obecnych 12,89 USD.

Zniesienia Fibonacciego to narzędzie analizy technicznej, które pomaga przewidywać potencjalne poziomy wsparcia i oporu na wykresie cenowym. W kontekście rynków finansowych, zniesienia Fibonacciego są używane do identyfikacji poziomów, na których cena może się zatrzymać lub odwrócić podczas korekty trendu.

Co gorsza, cena akcji Stellantis zbliża się do utworzenia formacji tzw „krzyża śmierci”, ponieważ różnica między 50-tygodniową a 200-tygodniową średnią ruchomą zmniejszyła się. „Krzyż śmierci” jest formacją techniczną i wskazuje na dalszy spadek akcji.
 

Źródło