Ceny ropy w USA zwyżkują, bo maleją jej amerykańskie zapasy - informują maklerzy.
Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na luty na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 61,80 USD, po zwyżce ceny o 0,19 proc.
Ropa Brent w dostawach na luty na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie jest wyceniana po 68,01 USD za baryłkę, wyżej o 0,13 proc.
W piątek amerykański Departament Energii (DoE) opublikuje oficjalne dane o zapasach paliw w USA, a analitycy spodziewają się spadku zapasów ropy o 1,5 mln baryłek.
Tymczasem z opublikowanego wcześniej raportu Amerykańskiego Instytutu Paliw (API) wynika, że zapasy ropy w USA spadły w ubiegłym tygodniu o 7,9 mln baryłek.
Jeśli te dane potwierdzi w piątek DoE, będzie to najmocniejszy spadek zapasów surowca w USA od sierpnia 2019 r.
Podczas poprzedniej sesji ropa w USA zdrożała o 0,9 proc., a od początku grudnia zyskała ok. 12 proc.
Od początku 2019 r. surowiec na NYMEX zyskał ponad 35 proc.