Tempo wzrostu produkcji przemysłowej w Chinach wyniosło w lipcu 5,7 proc. w ujęciu rok do roku i osiągnęło najgorszy wynik od siedmiu miesięcy – pokazują publikowane w piątek dane Narodowego Biura Statystycznego. Narasta spowolnienie gospodarcze, wywołane osłabieniem popytu wewnętrznego i czynnikami zewnętrznymi – ocenił tygodnik „Nikkei Asia”.
Sprzedaż detaliczna również spowolniła - do 3,7 proc., co stanowi najgorszy wynik od grudnia ubiegłego roku, znacząco odbiegając od przewidywanych 4,6 proc.
W przypadku produkcji przemysłowej prognozowano wzrost na poziomie około 5,9 proc.
Pomimo tymczasowego zawieszenia wojny handlowej z USA, chińskie firmy nadal odczuwają skutki słabego popytu i deflacji. Inwestycje w środki trwałe wzrosły w pierwszych siedmiu miesiącach roku zaledwie o 1,6 proc., czyli znacznie poniżej oczekiwanych 2,7 proc.
Szczególnie niepokojąca jest sytuacja w sektorze nieruchomości, gdzie ceny nowych domów spadły w lipcu o 2,8 proc. w ujęciu rok do roku.
Te rozczarowujące – jak podkreślił portal „Nikkei Asia” – dane są zgodne z wcześniejszymi wskaźnikami, które pokazały kurczenie się aktywności produkcyjnej i najniższy poziom aktywności budowlanej od stycznia.
„Gospodarka jest dość mocno uzależniona od wsparcia rządu. Problem stanowi to, że wysiłki (władz) były największe w pierwszych miesiącach roku, a (obecnie) ich wpływ już nieco osłabł”
– skomentował dla agencji Reutera Xu Tianchen, starszy ekonomista z Economist Intelligence Unit.
Pekin ogłosił w lipcu program subsydiów na opiekę nad dziećmi w wysokości 3,6 juanów (1,8 tys. zł) rocznie na każde dziecko do trzeciego roku życia. Rząd przeznaczy na tę inicjatywę 90 mld juanów (45 mld zł). Od września zniesione zostaną również opłaty za ostatni rok przedszkola publicznego.
Analitycy „Nikkei Asia” zwracają jednak uwagę, że takie wsparcie finansowe rodzin nie przełoży się bezpośrednio na wzrost konsumpcji, ponieważ rodzice zechcą odłożyć dużą część zaoszczędzonych pieniędzy na przyszłość.
Według ankiety Reutersa wzrost PKB Chin w bieżącym roku spowolni do 4,6 proc. z 5 proc. w roku ubiegłym. Pekin zakładał wzrost na poziomie „około 5 procent”.