Papież skrytykował sposób, w jaki pensje dyrektorów generalnych przyćmiewają pensje ich pracowników, wyróżniając pakiet wynagrodzeń Tesli dla Elona Muska o wartości biliona dolarów. Leon XIV, przemawiając podczas swojego pierwszego wywiadu dla mediów, wymienił nierówności dochodowe jako jeden z czynników polaryzacji w społeczeństwie.
„Dyrektorzy generalni, którzy 60 lat temu mogli zarabiać od czterech do sześciu razy więcej niż otrzymują pracownicy... to (teraz) 600 razy więcej niż otrzymuje przeciętny pracownik”
– powiedział pierwszy amerykański papież.
Papież odniósł się również do doniesień prasowych, że Elon Musk jest na dobrej drodze, aby stać się pierwszym bilionerem na świecie.
„Co to znaczy i o co chodzi? Jeśli to jest jedyna rzecz, która ma jeszcze wartość, to jesteśmy w poważnych tarapatach” – kontynuował.
Fragmenty wywiadu papieża z Elise Allen, korespondentką katolickiego portalu informacyjnego Crux, przeprowadzonego w niedzielę zostały szeroko skomentowane przez międzynarodową prasę. Pod koniec lipca dziennikarka rozmawiała z Leonem XIV na temat swojej nadchodzącej biografii nowego papieża.
W obszernym wywiadzie Leon XIV przyznał, że był na „ogromnej krzywej uczenia się” w swojej roli, przyznając, że stanie się uważnie obserwowanym światowym liderem było dla niego „zupełnie nowym aspektem” i że musiał „bardzo szybko wskoczyć na głęboką wodę”.
Mówił także o swoich nadziejach na zakończenie wojny rosyjsko-ukraińskiej, ale ubolewał, że Organizacja Narodów Zjednoczonych „straciła zdolność do jednoczenia ludzi w kwestiach wielostronnych”.