Środowa sesja na Wall Street zakończyła się wzrostami głównych indeksów, a Dow ustanowił historyczny rekord. Rezerwa Federalna zgodnie z oczekiwaniami nie zmieniła stóp proc., ale zasygnalizowała, że do końca 2024 roku możliwe są trzy obniżki stóp proc., co spotkało się z pozytywną reakcją rynku.
Dow Jones Industrial na zamknięciu wzrósł o 1,03 proc. i wyniósł 39.512,13 pkt.
S&P 500 na koniec dnia zyskał 0,89 proc. i wyniósł 5.224,62 pkt.
Nasdaq Composite wzrósł o 1,25 proc. i zamknął sesję na poziomie 16.369,41 pkt.
Indeks spółek o mniejszej kapitalizacji Russell 2000 zyskał 1,92 proc. i wyniósł 2.074,88 pkt.
Wskaźnik zmienności VIX spadł o 5,64 proc., do 13,04 pkt.
Po posiedzeniu 19-20 marca Fed pozostawił stopy proc. w USA bez zmian na poziomie 5,25-5,50 proc., ale zasygnalizował, że lanuje trzykrotnie obniżyć stopy przed końcem roku, potwierdzając swoją poprzednią prognozę z grudnia. To powiedziawszy, bank centralny wskazał, że potrzebuje więcej dowodów na to, że inflacja słabnie, zanim zacznie zdejmować nogę z hamulców.
"Komitet nie spodziewa się, że właściwe będzie obniżenie docelowego przedziału, dopóki nie uzyska większej pewności, że inflacja zmierza trwale w kierunku 2 proc."
– powiedział bank centralny.
Przed posiedzeniem niektórzy inwestorzy obawiali się, że niedawna fala gorących raportów o inflacji może potencjalnie spowodować jeszcze mniej cięć, niż oczekiwały rynki.
W marcu FOMC prognozuje stopy proc. na poziomie 4,6 proc. na koniec 2024 r., 3,9 proc. na koniec 2025 r. i 3,1 proc. na koniec 2026 r. W grudniu Fed prognozował, że stopy proc. w USA będą na poziomie 4,6 proc. na koniec 2024 r., 3,6 proc. na koniec 2025 r. i 2,9 proc. na koniec 2026 roku.
"W tym roku mieliśmy kilka skoków inflacji, ale Jerome Powell nie mruga okiem" – powiedział David Russell, globalny szef strategii rynkowej w TradeStation.
"Inwestorzy odetchnęli z ulgą, widząc, że trzy cięcia pozostają na wykresie kropkowym, wspierając rynki i apetyt na ryzyko. Fed może obudzić się z kacem, ale poncz jeszcze nie zniknie"
- dodał.
Obniżenie stóp proc. w USA będzie właściwe w pewnym momencie w tym roku - poinformował prezes Fedu Jerome Powell podczas środowej konferencji po posiedzeniu Rezerwy. Powell dodał, że spowolnienie tempa redukcji bilansu może być właściwe wkrótce.
"Uważamy, że nasza stopa procentowa prawdopodobnie osiągnęła najwyższy poziom w tym momencie cyklu i jeśli gospodarka będzie rozwijać się zasadniczo zgodnie z oczekiwaniami, prawdopodobnie w którymś momencie tego roku właściwe będzie rozpoczęcie wycofywania restrykcji w polityce pieniężnej. Perspektywy gospodarcze są jednak niepewne, dlatego nadal zwracamy szczególną uwagę na ryzyko inflacji. Jeśli zajdzie taka potrzeba, jesteśmy gotowi utrzymać obecny zakres docelowy dłużej" - powiedział prezes Fedu.
"Wiemy, że zbyt szybkie lub zbyt duże zmniejszenie restrykcji w polityce monetarnej może spowodować odwrócenie obserwowanego postępu w zakresie inflacji i wymagać zaostrzenia polityki, aby przywrócić inflację do 2 proc. Jednocześnie zbyt późne lub zbyt małe zmniejszenie ograniczeń w polityce monetarnej mogłoby w nieuzasadniony sposób wpłynąć na zatrudnienie, biorąc pod uwagę każdą kwestię, czyli ewolucję perspektyw i równowagę bilansu ryzyk"
"Naszym celem w dłuższej perspektywie jest powrót do bilansu składającego się głównie z obligacji skarbowych. Spodziewam się, że kiedy już przez to przejdziemy, powrócimy do innych kwestii związanych z kompozycją i ponownie przeanalizujemy te kwestie. To nie jest teraz pilne. Chcemy najpierw podjąć tę decyzję, a potem będziemy mogli – kiedy nadejdzie odpowiedni czas – wrócić do pozostałych kwestii" - dodał.
Prezes Fedu poinformował, że długoterminowe oczekiwania inflacyjne pozostają dobrze zakotwiczone.
"W ciągu ostatniego roku inflacja wyraźnie spadła, ale utrzymuje się powyżej naszego długoterminowego celu wynoszącego 2 proc. Szacunki oparte na wskaźniku cen towarów i usług konsumenckich wskazują, że łączne ceny PCE zamknęły się na koniec lutego na poziomie 2,5 proc. Długoterminowe oczekiwania inflacyjne pozostają dobrze zakotwiczone, co znajduje odzwierciedlenie w szerokiej gamie usług, przedsiębiorstw i prognostów, a także wskaźnikach z rynków finansowych" - powiedział prezes Fedu.
"Nasze restrykcyjne stanowisko w polityce pieniężnej wywarło presję na obniżenie aktywności gospodarczej i inflacji. W miarę zmniejszania się napięcia w gospodarce i utrzymywania się spadku dynamiki inflacji, nasze cele w zakresie zatrudnienia i inflacji osiągają coraz większą równowagę"
- dodał.