Inflacja rośnie szósty miesiąc z rzędu. I to nie koniec

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych we wrześniu wzrosły rdr o 4,9 proc., a w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosły o 0,1 proc. - podał Główny Urząd Statystyczny. W sierpniu inflacja rdr wynosiła 4,3 proc.

Wzrost cen wynika głównie z wyższych rachunków za energię – te było o 11,4% większe niż rok temu. Przyśpieszyła też inflacja bazowa, głównie z uwagi na wydatki na ochronę zdrowia - zauważa Polski Instytut Ekonomiczny.

PIE podkreśla, że w październiku inflacja będzie dalej rosnąć, a od listopada odwróci tendencję.

Początek 2025 roku będzie mocno uzależniony od decyzji administracyjnych w sprawie cen energii. Niemniej inflacja będzie wyraźnie przekraczać górną granicę celu NBP. Powrót do dopuszczalnego pasma wahań nastąpi raczej dopiero w sierpniu – po około 14 miesiącach od wyjścia poza cel NBP - szacują ekonomiści.

Wrzesień to szósty z kolei miesiąc wzrostu inflacji. Szczególnie zauważalny jest dalszy wzrost cen usług, który w połączeniu z rosnącymi wynagrodzeniami może znacząco utrudniać szybsze ograniczenie inflacji. Kolejnym czynnikiem napędzającym wzrost cen od połowy roku jest częściowe uwolnienie cen energii, co dodatkowo wzmaga presję inflacyjną. Przewidujemy, że inflacja pozostanie na poziomie 4-5% do końca roku, z możliwym szczytem blisko 6% w I kwartale 2025 roku. W późniejszym okresie oczekujemy stopniowego spadku inflacji. Wobec tego spodziewamy się, że Rada Polityki Pieniężnej będzie kontynuować restrykcyjną politykę, a ewentualne obniżki stóp procentowych mogą nastąpić dopiero w drugim kwartale 2025 roku - skomentowali dane analitycy platformy inwestycyjnej Portu.

Skomentuj artykuł: