Rosyjski bank centralny utrzymuje stopy procentowe na poziomie 21%

W piątek Bank Rosji, zgodnie z oczekiwaniami, utrzymał główną stopę procentową na poziomie 21% i zasygnalizował, że dalsze podwyżki pozostają możliwe, jeśli inflacja nie spadnie wystarczająco szybko.

Stopy procentowe na poziomie 21% oznaczają bardzo wysoki koszt pożyczania pieniędzy, co ma istotny wpływ na gospodarkę. Takie wysokie stopy procentowe zwykle są wprowadzane, aby ograniczyć inflację – czyli szybki wzrost cen. Bank centralny w tej sytuacji stara się zniechęcać do nadmiernego zadłużania się i zmniejszyć popyt w gospodarce.

Dla przeciętnego konsumenta oznacza to:

  • Wyższe oprocentowanie kredytów (np. hipotecznych, konsumpcyjnych).
  • Korzyści dla oszczędzających – depozyty bankowe mają wyższe stopy zwrotu.
  • Wyższe koszty dla przedsiębiorstw, które mogą ograniczać inwestycje lub podnosić ceny swoich produktów.

Choć polityka taka pomaga w walce z inflacją, może też prowadzić do spowolnienia wzrostu gospodarczego, a nawet recesji, ponieważ zarówno konsumenci, jak i przedsiębiorstwa wydają mniej.

Bank centralny Rosji w swej decyzji powołał się na wysokie, ale słabnące presje inflacyjne, podkreślając, że obecne warunki monetarne są niezbędne do sprowadzenia inflacji do celu 4% do 2026 roku.

„Jeśli dynamika dezinflacji nie zapewni osiągnięcia celu inflacyjnego, Bank Rosji rozważy podniesienie stopy procentowej”

– dodano.

Obecna stopa procentowa, podniesiona do 21% w październiku, pozostaje na najwyższym poziomie od początku XXI wieku. Organ regulacyjny przyjął ostrożne podejście, równoważąc kontrolę inflacji z obawami o wzrost gospodarczy.
Jednocześnie prezydent Rosji Władimir Putin, przemawiając w tym tygodniu do liderów biznesu, ostrzegł przed nadmiernym schłodzeniem gospodarki w wyniku restrykcyjnej polityki pieniężnej.

Chociaż przyznał, że konieczne jest kontrolowanie inflacji, wezwał decydentów, aby nie traktowali gospodarki jak „komory kriogenicznej”.

Uwagi Putina padają w czasie, gdy wielu rosyjskich liderów biznesu wyraża obawy, że wysokie stopy procentowe hamują inwestycje i aktywność gospodarczą.

Przedsiębiorstwa argumentowały, że chociaż kontrola inflacji jest ważna, restrykcyjna polityka pieniężna nie powinna odbywać się kosztem długoterminowej stabilności gospodarczej.

Pomimo tych obaw, bank centralny nadal koncentruje się na swoim celu inflacyjnym.

Prognozy przewidują spowolnienie wzrostu PKB do 1-2% w 2025 r., w porównaniu z szacowanym wzrostem o 4,1% w 2024 r. Rząd jednak ma nieco bardziej optymistyczne perspektywy, przewidując wzrost o 2,5% w przyszłym roku.

W tym roku rosyjska waluta umocniła się o 28%, głównie ze względu na oczekiwania złagodzenia napięć między Rosją a Stanami Zjednoczonymi oraz nadzieje na pokojowe rozwiązanie konfliktu na Ukrainie.

Silniejszy rubel pomaga obniżyć inflację, ponieważ importowane towary stają się tańsze, zmniejszając presję cenową na konsumentów.

Ekonomista Bloomberga ds. Rosji, Alex Isakov, zauważył, że dane dotyczące inflacji pokrywają się z prognozą banku centralnego na koniec roku, wynoszącą 7–8%.

Dodatkowo, zdaniem niektórych analityków, gwałtowny spadek wskaźnika PMI (Purchasing Managers' Index - miara aktywności gospodarczej w sektorze produkcyjnym i usługowym) oraz dalsze umacnianie się rubla mogą skłonić bank centralny do rozpoczęcia sygnalizowania obniżki stóp procentowych w drugim kwartale.

Tagi