Już ponad 780 tys. wniosków o wsparcie w ramach tarczy antykryzysowej

fot. edar / pixabay.com / Pixabay License

Złożono już 783,6 tys. wniosków dot. skorzystania z rozwiązań oferowanych w ramach tarczy antykryzysowej - poinformowało dzisiaj Ministerstwo Rozwoju. Najwięcej z nich dotyczy zwolnienia ze składek do ZUS za marzec - maj 2020 r.

Jak podał resort w środę rano w komunikacie, najwięcej wniosków (542 096) dotyczy zwolnienia ze składek do ZUS za marzec - maj 2020 r. Kolejne - świadczenia postojowego dla osób prowadzących działalność gospodarczą (138 027) oraz dofinansowania do wynagrodzeń w okresie przestoju ekonomicznego, dofinansowania do wynagrodzeń w okresie obniżonego wymiaru czasu pracy (9 673).

O pożyczki dla mikroprzedsiębiorców złożono 66 212 wniosków, a ok. 12 tys. – w sprawie świadczenia postojowego dla umów cywilnoprawnych; o odroczenia lub rozłożenia składek ZUS bez opłat złożono 15 688 wniosków - dodano.

"Dane te pokazują, że rozwiązania pomocowe zawarte w Tarczy Antykryzysowej spotkały się już z bardzo dużym zainteresowaniem ze strony przedsiębiorstw"

podkreślił resort.

Jak przypomniało MR, zgodnie z badaniem PIE ponad połowa (56 proc.) ankietowanych przedsiębiorstw planuje skorzystać z dofinansowania do utrzymania pracowników w zatrudnieniu, przewidzianego w tarczy antykryzysowej.

"Najbardziej zainteresowane tym rozwiązaniem są duże firmy (90 proc. wskazań), a także sektor handlowy (63 proc.)" - zaznaczono. Dodano, że liczba złożonych wniosków o postojowe "już przekroczyła 50 tys.".

Tarcza, jak wskazano, koncentruje się na zapewnieniu bezpieczeństwa pracowników oraz zachowaniu płynności i ciągłości funkcjonowania przedsiębiorstw.

"Przyjęliśmy w niej rozwiązania, które w naszej ocenie są najbardziej potrzebne dla utrzymania potencjału polskiej gospodarki na tym etapie walki z gospodarczymi konsekwencjami pandemii" - napisano.

Dofinansowanie miejsc pracy na postojowym lub w obniżonym wymiarze czasu pracy pozwala firmie, jak przypomniano, zredukować koszty pracy od 60 do 75 proc., "co jest bardziej opłacalne niż ponoszenie kosztów zwolnień pracowników, a w przyszłości szkoleń i rekrutacji". 

Źródło