Nadchodzi kryzys finansowania społecznościowego

Rynek finansowania społecznościowego zmniejszy się w tym roku o około 10 proc. - ocenia Tomasz Chołast, członek zarządu portalu zrzutka.pl. Jak podano w poniedziałkowej informacji, z danych portalu wynika, że w ubiegłym roku wartość rynku finansowania społecznościowego w Polsce wyniosła 1,1 mld zł.

"Rok 2023 będzie okresem dalszego spowolnienia ekonomicznego w gospodarce oraz wysokiej inflacji, a co za tym idzie pogłębiającego się ubożenia społeczeństwa. W związku z tym spodziewamy się, że wartość rynku crowdfundingu w Polsce zmniejszy się w 2023 roku o około 10 proc., do poziomu 1 mld zł lub nawet spadnie poniżej tej wartości" - powiedział Chołast, cytowany w komunikacie.

Dodał, że głębokość spadku będzie zależała m.in. od skali spowolnienia gospodarczego, ale także od tego czy rząd dotrzyma słowa i wycofa się ostatecznie z pomysłu wprowadzenia podatków od zrzutek od lipca 2023 r.

Według zrzutka.pl, wojna na Ukrainie i wielka ofiarność Polaków miała największy wpływ na dużą wartość zebranych środków na platformach crowdfundingowych w Polsce w ubiegłym roku.

"Jednak wpływ na ten rynek w zeszłym roku, miały jeszcze dwa faktory - szalejąca inflacja oraz pogarszająca się ekonomiczna sytuacja wielu Polaków. Spowodowały one zmniejszenie liczby organizatorów oraz ogólnej liczby zbiórek, a także okresowe spadki wartości wpłacanych donacji. Te ostatnie widać było najbardziej w okresie kwiecień – czerwiec ubiegłego roku, tuż po piku wzrostu zebranych środków, spowodowanym wybuchem wojny na Ukrainie oraz w sierpniu – październiku 2022"

dodano w komunikacie.

Jak podaje zrzutka.pl, średnia wartość zebranych środków w ramach pojedynczej zbiórki zwiększyła się w ubiegłym roku do historycznego poziomu 2 tys. 230 zł 37 gr. Rok wcześniej było to 1 tys. 335 zł 47 gr.

Źródło

Skomentuj artykuł: