Firmy narzekają na brak młodych pracowników. Problem jest szerszy

Na zbyt małą liczbę młodych pracowników wskazało 70 proc. firm - wynika z badania firmy Deloitte. Jednocześnie 66 proc. przedsiębiorców przyznało, że nowi pracownicy często nie są w pełni przygotowani do swoich ról.

Autorzy publikacji zauważyli, że obecnie rynek pracy mierzy się z dwoma głównymi wyzwaniami: deficytem doświadczonych pracowników oraz wzrostem liczby osób decydujących się na zmianę pracy. 

"Firmy poszukują wykwalifikowanych specjalistów, podczas gdy wielu kandydatom brakuje praktycznych umiejętności" - dodali.

Zgodnie z wynikami badania, niedobór młodych pracowników dotyka 70 proc. badanych przedsiębiorstw, a dla 40 proc. z nich sytuacja ta staje się coraz bardziej dokuczliwa. Jednocześnie 66 proc. badanych menedżerów przyznało, że nowo zatrudnieni pracownicy często nie są w pełni przygotowani do swoich ról.

Badanie wykazało również, że 73 proc. pracodawców i 72 proc. pracowników dostrzega "pilną potrzebę" większego zaangażowania firm w rozwój młodych pracowników. 

"Eksperci podkreślają, że organizacje muszą dostosować swoje strategie zarządzania kadrami – kluczowe staje się nie tylko skuteczne pozyskiwanie pracowników, ale przede wszystkim ich rozwój" - zauważyli autorzy raportu. Dodali, że 79 proc. badanych prezesów firm spodziewa się, że sztuczna inteligencja przekształci ich organizacje w ciągu najbliższych trzech lat, a 22 proc. firm przygotowało do tego działy HR.

Z badania wynika, że 90 proc. polskich pracowników przyznało, iż odczuwało symptomy kryzysu motywacji zawodowej i w rezultacie szukało nowego miejsca pracy. Dodatkowo, 85 proc. zadeklarowało, że planuje zmianę firmy, motywując to chęcią wyższych zarobków (52 proc.) oraz brakiem elastyczności u obecnego pracodawcy (33 proc.).

Trend ten dotyczy również kadry menadżerskiej – 64 proc. rozważa zmianę pracy w nadchodzącym roku; 36 proc. z nich jako powód wskazywało nieprzygotowanie do pełnienia swoich funkcji, a 40 proc. - pogorszenie stanu zdrowia psychicznego po objęciu nowego stanowiska.

Jednocześnie ponad połowa pracowników i członków kadry kierowniczej (54 proc.) obawia się zatarcia granic między pracą człowieka a działaniem narzędzi technologicznych. Autorzy badania przypomnieli, że w 2024 r. 52 proc. przedsiębiorstw zatrudniających ponad 100 pracowników korzystało z co najmniej jednego rozwiązania AI. Natomiast obecnie 75 proc. polskich firm przekazało, że brakuje im pracowników z umiejętnościami w zakresie AI lub zaawansowanej analizy danych. 48 proc. badanych pracodawców było zdania, że to w ich obowiązku leży podnoszenie kwalifikacji w zakresie AI wśród zatrudnionych.

Wzrost wydajności zauważyło 63 proc. polskich firm, które już wdrożyły rozwiązania oparte na AI. "Przedsiębiorstwa korzystające ze sztucznej inteligencji stanowią jednak tylko niewielki (6 proc.) procent wszystkich. To znacznie mniej niż średnia w Unii Europejskiej, która wynosi 13,5 proc." - dodali autorzy.

W badaniu Deloitte „2025 Global Human Capital Trends” wzięło udział niemal 13 tys. liderów biznesu i specjalistów ds. zasobów ludzkich z 93 krajów, w tym blisko 500 respondentów z Polski reprezentujących różne branże i sektory. 

Źródło