Jeszcze przez pół roku ewidencja odpadów będzie mogła być prowadzona na papierze. Posłowie PiS przygotowują projekt w tej sprawie - donosi dzisiaj "Rzeczpospolita".
Gazeta pisze, że "półtora roku temu miał być spełniony obowiązek rejestracji firm wytwarzających oraz odbierających odpady w elektronicznej bazie danych o produktach (BDO)".
Cytowana przez "Rz" poseł PiS Anna Paluch wskazała, że "choć termin dawno upłynął, zarejestrowało się w BDO jedynie ok. 167 tys. firm, a powinno ok. 300 tys."
- Z tego m.in. powodu oraz pojawiających się problemów technicznych dotyczących funkcjonowania bazy danych odpadowych postanowiliśmy dopuścić jeszcze przez pół roku równoległe prowadzenie papierowej ewidencji odpadów
Według "Rz" oznacza to, że najpóźniej po Nowym Roku wpłynie do Sejmu projekt w tej sprawie.
"Ma on szybką ścieżkę legislacyjną. Wcześniej podobny projekt złożyli posłowie PSL. Proponowali przesunięcie o rok wdrożenia w życie BDO. Przed świętami Sejm projekt jednak odrzucił. A teraz posłowie PiS opracowali swój własny" - czytamy dzisiaj w gazecie.