Ukraińcy wspierają naszą gospodarkę

Ukraińcy to dla Polski nie tylko koszt, jak wskazują niektóre media. Cudzoziemcy są dziś ogromnym wsparciem dla naszej gospodarki. Bez ich pomocy upadłoby wiele firm z takich sektorów jak handel, gastronomia i niektóre usługi. W kłopocie znalazłyby się też branże, w których brakuje fachowców lub w których Polacy nie chcą pracować ze względu na niskie płace. Szansą dla polskiej gospodarki jest też potencjalna odbudowa Ukrainy.
 

Napaść Rosji na Ukrainę sprawiła, że kilka milionów Ukraińców uciekło do naszego kraju. – Polskie społeczeństwo przyjęło uchodźców wojennych do swoich domów z otwartymi ramionami. Bezprecedensową decyzją polskich władz Ukraińcy uzyskali takie same prawa co Polacy – w zasadzie tylko poza możliwością głosowania – podkreśla Piotr Arak, dyrektor Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE).

Według danych PIE od początku agresji Rosji granicę polsko-ukraińską przekroczyło ponad 7,4 mln uchodźców z Ukrainy. – Równocześnie około 5,6 mln przekroczyło granicę w kierunku Ukrainy, co oznacza, że w Polsce zostało około 1,5–2 mln uchodźców – wylicza Arak.

Łącznie z poprzednią falą emigracji z Ukrainy, która rozpoczęła się po wojnie w Donbasie w 2014 r., w Polsce mieszka około 3–3,5 mln Ukraińców. Nie jest prawdą, że wszyscy dziś żyją na koszt polskiego podatnika. Wręcz przeciwnie, Ukraińcy w Polsce pracują albo mają swoje firmy, płacą składki i mają coraz większy udział w budowaniu polskiego PKB.

Coraz więcej ukraińskich podatników

Przeciwnicy przyjmowania cudzoziemców pod nasz dach i oferowania im pracy twierdzą, że na nasz rynek weszła bardzo mała grupa najuboższych uchodźców, zaś bogaci robią tu znakomite interesy albo bawią się u nas za pieniądze polskiego podatnika. Z danych ZUS wynika jednak, że coraz więcej Ukraińców pracuje i – co równie ważne – robi to legalnie, płacąc składki.

Liczba cudzoziemców ubezpieczonych w ZUS na koniec września br. przekroczyła 1 mln. – Wśród nich było 744,4 tys. obywateli Ukrainy – podaje ZUS. Cudzoziemcy stanowią w Polsce 6,5 proc. wszystkich ubezpieczonych. – Polska była przez lata krajem emigracji zarobkowej, zwłaszcza po wstąpieniu naszego kraju do Unii Europejskiej, a obecnie stajemy się krajem emigracji przyjeżdżającej. Stoimy przed strategiczną zmianą budowania kraju, który jest otwarty i który może być atrakcyjny dla cudzoziemców – powiedział w Programie 1 Polskiego Radia Paweł Śliwowski, wicedyrektor PIE. Jak zauważył, widać wiele działań ze strony władz, jak i samych firm i otoczenia biznesu zachęcających cudzoziemców do pracy w Polsce.

Firmy czekają na nowych pracowników

Rząd wprowadził w ostatnich miesiącach wiele nowych przepisów ułatwiających zatrudnianie cudzoziemców. Dzięki zmianom prawa w Polsce Ukraińcy mogą uzyskać numer identyfikacyjny PESEL, taki sam, jaki posiada każdy obywatel Polski. Na tej podstawie mogą przez 18 miesięcy legalnie przebywać w Polsce. – Mają prawo do założenia profilu zaufanego, czyli cyfrowej tożsamości, mogą korzystać z różnego rodzaju świadczeń socjalnych, w tym z powszechnego świadczenia rodzinnego, którego wartość to ok. 120 euro na każde dziecko – zaznacza Arak.

Cały tekst w Gazecie Polskiej Codziennie

Skomentuj artykuł: