Brytyjski rząd potwierdził, że wprowadzi podatek od usług cyfrowych w celu pobrania 2% przychodów online uzyskanych w Wielkiej Brytanii przez firmy takie jak: Facebook, Google i Amazon. Nowe podatki wpłyną na przychody online generowane przez serwisy społecznościowe, wyszukiwarki lub rynki internetowe.
Chociaż nie wspomniano o tym podczas przemówienia kanclerza Rishi Sunaka, który koncentrował się na wybuchu koronawirusa, rząd potwierdził, że podatek zostanie wprowadzony od 1 kwietnia 2020 r.
HMRC uważa, że podatek może przynieść nawet 515 mln GBP dodatkowych rocznych dochodów do końca roku budżetowego kończącego się w 2025 r.
HMRC to organizacja rządowa (Her Majesty Revenue & Customs), która jest odpowiedzialna za zbieranie podatków i składek na ubezpieczenie społeczne, jak również wypłaty niektórych rodzajów świadczeń publicznych, w tym świadczeń rodzinnych.
Departament wyjaśnił, że podatek prawdopodobnie wpłynie na „duże międzynarodowe przedsiębiorstwa, których dochody pochodzą ze świadczenia usług mediów społecznościowych, wyszukiwarki lub portalu internetowego dla użytkowników w Wielkiej Brytanii”.
Kluczowe wśród nich będą: Facebook, Google i Amazon. Amerykańskie firmy były często krytykowane za płacenie bardzo małego podatku od dużych przychodów, które generują w Wielkiej Brytanii.
Rozporządzenie może również dotyczyć firm takich jak Apple, które rozwijają się w sektorze usług cyfrowych, w tym strumieniowania rozrywki i kart kredytowych.
Główne przychody Apple w Wielkiej Brytanii pochodzą ze sprzedaży urządzeń konsumenckich, na które podatek nie będzie miał wpływu.
Administracja Donalda Trumpa wcześniej groziła wprowadzeniem dodatkowych taryf na produkty francuskie o wartości miliardów dolarów w odwecie za podobny podatek we Francji.
Francuska opłata jest wyższa niż brytyjska i wynosi 3% rocznych przychodów od firm osiągających globalną sprzedaż na poziomie ponad 750 mln EUR (655 mln GBP) i ponad 25 mln EUR (21 mln GBP) w samej Francji.
W Wielkiej Brytanii podatek będzie obowiązywał tylko firmy, których przychody przekraczają 500 mln GBP, z których ponad 25 mln GBP generują użytkownicy brytyjscy.
Ale oba te podatki na pewno obejmować będą: Facebook, Google i Amazon, które indywidualnie przynoszą miliardy rocznych przychodów.
Amerykańskie władze twierdzą, że podobne próby opodatkowania tych gigantów internetowych miały na celu dyskryminację amerykańskich firm, co uzasadnia rygorystyczną odpowiedź taryfami.
Nie ma jeszcze oficjalnej odpowiedzi Waszyngtonu w sprawie planów podatkowych w Wielkiej Brytanii.