Eksperci BM Reflex przewidują powrót obniżek cen paliw na stacjach. "Po dynamicznych zmianach cen na rynku ropy i rynku walutowym możemy przynajmniej na chwilę odetchnąć. Mocniejszy złoty i niższe ceny paliw gotowych na rynku ARA zaowocowały spadkiem hurtowych cen paliw" - piszą.
- Poprawić się powinna przede wszystkim sytuacja posiadaczy samochodów z silnikami benzynowymi - zaznaczają w swej analizie Urszula Cieślak i Rafał Zywert. - Pierwsze obniżki cen benzyny, sięgające 10 groszy na litrze, zaczynają się pojawiać już na stacjach. W ostatnim tygodniu października spadki powinny być kontynuowane, a ceny benzyny bezołowiowej 95 mogą spaść w okolice 6,80 zł/l. Mniej miejsca jest na spadek cen oleju napędowego w detalu. Tu na chwilę obecną jest szansa na symboliczne korekty do kilku groszy na litrze, co może spowodować spadek cen na części stacji poniżej poziomu 8 zł/l. Spadkowa tendencja utrzymuje się wciąż w przypadku autogazu. To jedyne paliwo, za które płacimy mniej niż przed rokiem.
Aktualnie kształtują się na poziomie: dla benzyny bezołowiowej 95 – 6,97 zł/l (+4 gr/l), bezołowiowej 98 – 7,64 zł/l (-4 gr/l), oleju napędowego 8,08 zł/l (0 gr/l), autogazu 3,08 zł/l (-2 gr/l).
Ropa Brent w piątek rano kosztuje około 91,20 USD/bbl i jest to poziom zbliżony do ubiegłotygodniowego.
- Na rynku cały czas utrzymują się obawy o konsumpcję paliw w kontekście oczekiwań dalszego zacieśniani polityki monetarnej i słabnącego tempa wzrostu gospodarczego - zaznaczają eksperci. - USA zdecydowały o uwolnieniu dodatkowych rezerw strategicznych. Do pracy wraca część francuskich rafinerii i baz paliw. Departament Energii USA (DOE) poinformował, że od 19 października wchodzi w życie zawiadomienie o sprzedaży 15 mln bbl ropy naftowej z rezerw strategicznych z dostawą w grudniu tego roku. DOE planuje częściowe uzupełnienie rezerwy ropy strategicznej (60 mln bbl) jeśli ceny ropy WTI spadną do 67-72 USD/bbl lub niżej. Amerykańskie strategiczne rezerwy ropy naftowej spadły w ubiegłym tygodniu do 405 mln bbl/d i są 212 mln bbl (34%) niższe niż przed rokiem, co więcej jest to najniższy poziom od czerwca 1984 roku, czyli ponad 38 lat. Władze USA nie są zadowolone z wysokich cen paliw przed zaplanowanymi na listopad wyborami połówkowymi do Kongresu. Poziom zapasów olejów na rynku amerykańskim jest natomiast 20% niższy od 5-letniej średniej dla tej pory roku. W historii statystki EIA (od 1982 roku) tak niskich zapasów olejów o tej porze roku (październik) jeszcze nie obserwowaliśmy. Historyczne minimum przypadło natomiast w połowie kwietnia 1996 roku - 87,15 mln bbl.
Dwie należące do ExxonMobil rafinerie (Port Jerome-Gravenchon i Fos-sur-Mer) we Francji wróciły już do pracy. Pełne przywrócenie produkcji i wznowienie dostaw paliw na rynek może jednak zająć 10-20 dni. W czwartek zakończyli strajk pracownicy biorafineri i baz paliw na północy Francji należących do TotalEnergies.
Eksport rosyjskich produktów naftowych spadł we wrześniu o 8% w skali miesiąca do 2,1 mln bbl/d i był około 20% niższy w porównaniu ze średnią ze stycznia i lutego tego roku, czyli sprzed ataku Rosji na Ukrainę. Zjednoczone Emiraty Arabskie, Grecja i Indie to trzy kraje, które najbardziej zwiększyły import rosyjskich paliw. Dostawy rosyjskich produktów naftowych do ZEA (terminal Fujairah) wzrosły siedmiokrotnie do 0,26 mln bbl/d w porównaniu ze styczniem-lutym tego roku. Całkowity eksport rosyjskich olejów (napędowych i opałowych) w analizowanym okresie zmniejszył się o ponad 25%.
