Airbus, ExxonMobil i Boeing zrywają powiązania z Rosją 

Airbus dołączył do konkurencyjnego producenta samolotów Boeing oraz giganta naftowego ExxonMobil i wycofuje się z rynku rosyjskiego. Europejski producent samolotów poinformował, że zaprzestał wsparcia i dostaw części zamiennych dla rosyjskiego przemysłu lotniczego. 

ExxonMobil zapowiedział, że zakończy wielomiliardowe joint venture z rosyjską państwową firmą Rosnieft. Firmy wychodzą z Rosji po tym, jak Zachód nałożył sankcje na Ukrainę. 

Airbus poinformował w środę: „Zgodnie z obowiązującymi międzynarodowymi sankcjami, Airbus zawiesił usługi wsparcia dla rosyjskich linii lotniczych, a także dostawy części zamiennych do kraju”. „Usługi świadczone przez Centrum Inżynieryjne Airbusa w Rosji (ECAR) również zostały zawieszone do czasu dalszego przeglądu”. 

Wcześniej amerykański gigant lotniczy Boeing poinformował, że zawiesił „poważne operacje” w Moskwie i tymczasowo zamknął biuro w stolicy Ukrainy, Kijowie. „Zawieszamy również dostawę części, konserwację i usługi wsparcia technicznego dla rosyjskich linii lotniczych” – powiedział BBC rzecznik Boeinga. 

ExxonMobil jest kolejnym producentem ropy, który zerwał powiązania biznesowe z Rosją, po podobnych posunięciach BP, Shell i Equinor. „Ubolewamy nad działaniami militarnymi Rosji, które naruszają integralność terytorialną Ukrainy i zagrażają jej mieszkańcom” – stwierdził w oświadczeniu ExxonMobil z siedzibą w Teksasie. „Jesteśmy głęboko zasmuceni utratą niewinnych ludzkich istnień i popieramy silną reakcję międzynarodową” – dodano. 

ExxonMobil, który posiada udziały w polach naftowych i gazowych na wyspie Sachalin, obok Rosnieftu oraz firm z Japonii i Indii oznajmił, że teraz zakończy swoje rosyjskie operacje naftowo-gazowe, które zostały wycenione na ponad 4 miliardy dolarów i zatrzyma nowe inwestycje w tym kraju. 

ExxonMobil w zeszłym roku zatrudniał ponad 1000 osób w Rosji, oraz posiadał swe biura w Moskwie, Sankt Petersburgu, Jekaterynburgu i Jużnosachalinie. 

Rosja jest jednym z największych światowych producentów energii. Ogłoszenie nastąpiło, gdy ropa Brent – międzynarodowy punkt odniesienia dla cen ropy – osiągnęła 113 USD za baryłkę, co oznacza najwyższy poziom od ponad siedmiu lat. 

W poniedziałek konkurencyjny gigant energetyczny BP poinformował, że po „akcie agresji na Ukrainę” Rosji wyzbędzie się swoich 19,75% udziałów w Rosnieftie. 

Tego samego dnia Shell ogłosił, że zakończy wszystkie wspólne przedsięwzięcia z rosyjskim koncernem energetycznym Gazprom. Norweski producent ropy Equinor zapowiedział również, że rozpocznie proces wycofywania się ze swoich wspólnych przedsięwzięć w Rosji. 

We wtorek Apple dołączył również do listy największych firm, które wstrzymały sprzedaż produktów w Rosji, w związku z rosnącą reakcją korporacji na konflikt. 

American Express poinformował w środę, że zgodnie z sankcjami zerwał stosunki z bankami w Rosji.

Źródło

Skomentuj artykuł: