Ponad 600 mln zł zainwestuje u nas rosyjski Technonicol. Koncern postawił na Polskę, bo ma tu lepsze warunki niż w Czechach czy Niemczech – pisze "Puls Biznesu". Wkrótce ruszy pierwsza fabryka.
Jak zaznacza gazeta, Technonicol to topowy rosyjski producent różnych pokryć dachowych i materiałów izolacyjnych - od wełny szklanej i skalnej poprzez izolacje i gonty bitumiczne aż po membrany polimerowe. Powstał w 1992 r., a należy do dwóch biznesmenów - Siergieja Kolesnikowa i Igora Rybakowa.
Przypomniano, że koncern jest obecny na polskim rynku od 15 lat, a ostatnio zdecydował się zbudować pierwszą fabrykę. "Jeszcze w tym miesiącu w podwrocławskich Wykrotach w Specjalnej Strefie Ekonomicznej Małej Przedsiębiorczości ruszy produkcja wełny mineralnej" - czytamy. Według szacunków, które przytacza dziennik, w pierwszym roku działalności polska fabryka wypracuje przychody na poziomie 25-30 mln euro (115-135 mln zł), w kolejnym około 40 mln euro (ponad 180 mln zł), zaś po osiągnięciu docelowych mocy od 2023 r. sięgną one 45 mln euro (ponad 200 mln zł) rocznie.
Jak powiedział gazecie Siergiej Kolesnikow, zanim podjął ostateczną decyzję o lokalizacji, rozpatrywał możliwość budowy fabryki w Niemczech oraz w Czechach.
Polskie władze zaproponowały nam jednak znacznie lepsze warunki niż oferowane w sąsiednich krajach
Dodał, że chodzi zarówno o odliczenia podatkowe, warunki logistyczne, jak też dogodny teren w specjalnej strefie za preferencyjną cenę.
Liczyła się także m.in. lepsza niż w Czechach czy nawet w Niemczech dostępność wykwalifikowanych pracowników - zaznaczył dziennik.
Gazeta zwraca uwagę, że Siergiej Kolesnikow, który kilkanaście dni temu skończył 49 lat, w minionej dekadzie został najmłodszym rosyjskim dolarowym miliarderem. Bloomberg wycenił wartość koncernu Technonicol, który w połowie należy do Siergiej Kolesnikowa, a w połowie do Igora Rybakowa, kolegi ze studiów, na 2,8 mld dol. "Technonicol ma obecnie 53 fabryki w siedmiu krajach" - dodał dziennik.