Z najnowszej edycji Barometru COVID-19 realizowanego przez Europejski Fundusz Leasingowy (EFL) w IV kwartale br. wynika, że przedsiębiorcy z sektora MŚP obawiają się czwartej fali pandemii koronawirusa.
W opinii 36% mikro, małych i średnich firm w ciągu najbliższych 6 miesięcy sytuacja w ich branży pogorszy się. To wzrost o 11 p.p. w ujęciu kwartalnym i najwyższy wynik od roku (w IV kwartale 2020 roku uważało tak 39% ankietowanych). Przedsiębiorcy coraz częściej nie są w stanie ocenić, kiedy nastąpi powrót koniunktury, lub nie wierzą w jej powrót w ogóle. Co trzeci odpowiedział, że nie wie, a co piąty, że koniunktura nie powróci w najbliższych latach.
EFL w badaniu Barometr COVID-19 zapytał przedsiębiorców z sektora MŚP, czy w kontekście IV fali pandemii koronawirusa, sytuacja w ich branży w ciągu najbliższych 6 miesięcy poprawi się, pogorszy czy pozostanie bez zmian.
Po kilku kwartałach stabilnej sytuacji, w których co trzeci przedsiębiorca liczył się z poprawą sytuacji, a co trzeci z jej pogorszeniem, w IV kwartale mamy do czynienia z odwróceniem tego trendu. Z najnowszego raportu wynika, że co trzeci przedsiębiorca (36 proc.) ocenia, że sytuacja w branży pogorszy się, a tylko co piąty (21 proc.) prognozuje jej poprawę. Nadal liczna pozostaje grupa, która nie spodziewa się większych zmian (38 proc.).
- Kolejna fala epidemii i kolejna fala problemów, których coraz większą świadomość mają polscy przedsiębiorcy. Poprzednie pomiary wskazywały, że MŚP już oswoiły się z faktem, że koronawirus i trudna sytuacja przez niego spowodowana są z nimi na co dzień. To przekładało się na mniej negatywne oceny opinie i bardziej optymistyczne prognozy. Po prostu nauczyły się w takim układzie prowadzić codzienną działalność. Większa intensywność koronawirusa, więcej zachorowań sprawiają, że napięcie sprzed kilkunastu miesięcy powraca. Grupa firm, które z wielkimi obawami patrzą na najbliższe miesiące, jest najliczniejsza od roku. Wręcz powróciła do poziomów, z którymi mieliśmy do czynienia w pierwszych pomiarach Barometr COVID-19, które oscylowały wokół 38-39 proc. - mówi Radosław Woźniak, prezes EFL.
Biorąc pod uwagę wielkość biznesów, podobnie jak w poprzednim kwartale br., również w IV kwartale największy optymizm panuje wśród przedstawicieli firm średnich, zaś obawy najczęściej wykazują najmniejsze podmioty z sektora MŚP. Aż 41 proc. mikro firm uważa, że sytuacja się pogorszy się w najbliższym półroczu, podczas gdy wśród małych organizacji ten odsetek wynosi 35 proc., a w średnich – 32 proc. Grupa optymistów jest natomiast podobna w każdym segmencie i oscyluje wokół 21 proc.
A kiedy zdaniem przedstawicieli MŚP nastąpi powrót koniunktury w Polsce? Przedsiębiorcy coraz częściej nie są w stanie tego ocenić. Aż 37 proc. odpowiedziało, że nie wie. Tak wysoki wynik nie został odnotowany w żadnym dotychczasowym pomiarze. Maksymalnie oscylował wokół 10-11 proc. na przełomie 2020 i 2021 roku.