1 lipca w życie weszły ważne zmiany podatkowe, które obejmą też emerytów i rencistów. Niektóre media i politycy straszą, że ta grupa straci na kolejnej nowelizacji przepisów. Tymczasem Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) informuje, że na zmianach zyska kilka milionów osób, które za cały 2022 r. zapłacą niższy podatek.
- Reforma oznacza dla emerytów i rencistów, ale także osób pobierających zasiłki, przede wszystkim dalszą obniżkę podatków. Stawka podatku dochodowego od osób fizycznych (PIT) w pierwszym przedziale skali podatkowej jest obniżona z 17 do 12 proc. i dotyczy przychodów uzyskanych od 1 stycznia br. – podkreśla prof. Gertruda Uścińska, prezes ZUS. Dodaje, że na zmianach automatycznie zyska ok. 3,1 mln osób, które za cały 2022 r. zapłacą niższy podatek niż na zasadach z ubr. Świadczenie „na rękę” wielu z nich wzrośnie nawet o ponad 100 zł, a przeciętna korzyść zyskujących ma wynieść rocznie około 726 zł. - Ze świadczeń w wysokości do 2500 zł brutto miesięcznie wciąż nie będzie odprowadzana zaliczka na podatek – wskazuje prezes ZUS. - Z kolei osoby pobierające emeryturę między 2,5 a 9,3 tys. złotych otrzymają w lipcu wypłatę na rękę wyższą o kilkadziesiąt złotych niż w czerwcu. Przykładowo, jeśli ktoś pobierał emeryturę w wysokości 3000 zł, zyska 25 zł. Osoby ze świadczeniem 4500 zł otrzymają wyższą wypłatę w lipcu o 100 zł. Najwięcej zyskają świadczeniobiorcy, którzy miesięcznie otrzymują około 4920 zł. W lipcu mogą liczyć na wyższy przelew nawet o 121 zł – wylicza profesor.
Na zmianach emeryci i renciści zyskają także, jeśli chodzi o wysokość podatku za cały 2022 r. - To właśnie z rozliczenia rocznego wynika, jakie finalnie są nasze obciążenia podatkowe. Z naszych obliczeń wynika, że emerytury i renty osób zyskujących na zmianach mieszczą się w granicach 2,5 tys. zł do 16 tys. zł. Na przykład osoba ze świadczeniem 3000 zł miesięcznie zapłaci o 2095 zł mniej podatku za cały bieżący rok. Z kolei osoba otrzymująca emeryturę lub rentę w wysokości miesięcznej 4500 zł może liczyć na niższy podatek o 1606 zł – wyjaśnia szefowa ZUS.
Reforma jest też korzystna dla innych grup podatników - co podkreśla resort finansów. Sprawi to niższa 12- proc. stawka PIT, wysoka kwota wolna od podatku – 30.000 zł oraz próg podatkowy na poziomie 120.000 zł po przekroczeniu którego płaci się 32-proc. PIT.