Ekscentryczny amerykański miliarder musi obecnie bronić się przed gwałtownymi atakami skrajnej lewicy spowodowanymi przejęciem przez niego Twittera. Lewacy zarzucają mu, że jego poglądy zagrażają neutralności tej platformy społecznościowej. Musk apeluje do nich, by w ich postawie było „mniej nienawiści a więcej miłości”.
Miliarder wcześniej (w 2018 roku) określał się jako „niezależny” i „politycznie umiarkowany” jednak zdanie aktywistów lewicowych to zdecydowanie za mało. Dyrektor generalny Tesli, zadeklarował, że jest daleki od skrajności poglądów zarówno po prawej jak i po lewej stronie amerykańskiej polityki. „Skrajna lewica nienawidzi wszystkich, w tym samych siebie! Ale nie jestem też fanem prawicy” – napisał na Twitterze Musk. „Miejmy mniej nienawiści, a więcej miłości”.
Musk, który wcześniej określał się jako „niezależny” i „politycznie umiarkowany”, podzielił się ostatnio memem o polaryzacji w amerykańskiej polityce, sugerując, że jego poglądy się nie zmieniły, ale lewica stała się bardziej skrajna. Mem przedstawia jego przejście od centrolewicy w 2008 r. do centroprawicy w 2021 r. wzdłuż spektrum politycznego w Stanach Zjednoczonych. W memie, który napisał na Twitterze Musk, centrum i prawica pozostają nieruchome, podczas gdy lewica polityczna z biegiem lat oddala się od centrum.
Tweety pojawiły się, gdy miliarder i samozwańczy „absolutysta wolności słowa” zawarł niedawno umowę dotyczącą przejęcia Twittera. Oczekuje się, że umowa o wartości 44 miliardów dolarów zostanie sfinalizowana w 2022 r., pod warunkiem uzyskania zgody jego akcjonariuszy, otrzymania stosownych zgód regulacyjnych i spełnienia innych zwyczajowych warunków zamknięcia.
Musk odniósł się do wolności słowa jako „podstawy funkcjonującej demokracji” i wcześniej kwestionował, czy Twitter rygorystycznie przestrzega zasad wolności słowa. Musk postrzega Twittera jako „cyfrowy plac miejski, na którym debatuje się o sprawach kluczowych dla przyszłości ludzkości” i wyraził zainteresowanie otwartym pozyskiwaniem jego algorytmu i rozprawieniem się z robotami spamującymi w celu poprawy jego przejrzystości i wygody użytkownika. „Aby Twitter zasługiwał na zaufanie publiczne, musi być neutralny politycznie, co w praktyce oznacza równoznaczne zmartwienie skrajnej prawicy i skrajnej lewicy” – napisał w swym twicie Musk.
Na koniec pierwszego kwartału 2022 r. Twitter ma 229 milionów aktywnych użytkowników dziennie, na których można zarabiać, w tym 39,6 miliona aktywnych użytkowników dziennie w Stanach Zjednoczonych i 189,4 miliona na całym świecie.
