Wall Street odrabia straty po poniedziałku

Wtorkowa sesja na Wall Street przebiegała pod znakiem odrabiania części strat po mocnej wyprzedaży dzień wcześniej, kiedy indeks Dow Jones na koniec dnia stracił ponad 1000 punktów. Analitycy oceniają, że zmienność na rynkach w najbliższym czasie będzie podwyższona.

Dow Jones Industrial na zamknięciu wzrósł o 0,76 proc., czyli 294 punkty, do 38.997,66 pkt.

S&P 500 zyskał na koniec dnia 1,04 proc. i wynosi 5.240,03 pkt.

Nasdaq Composite wzrósł o 1,03 proc. i jest na poziomie 16.366,85 pkt.

Indeks spółek o średniej kapitalizacji Russell 2000 rośnie o 1,18 proc. do 2.063,22 pkt.

Wskaźnik zmienności VIX spada o 28,21 proc., do 27,69 pkt.

"Zmienność prawdopodobnie utrzyma się na wysokim poziomie w najbliższym czasie, ale obawy przed recesją są przesadzone. Inwestorzy powinni skupić się na lokowaniu gotówki w wysokiej jakości instrumenty o stałym dochodzie, przechylając się w kierunku akcji >>wysokiej jakości<< i dywersyfikacji portfeli w różnych klasach aktywów"

 - powiedział Mark Haefele z UBS Global Wealth Management.

Według Lauren Goodwin z New York Life Investments, nie ma wystarczających powodów do wywołania panicznej sprzedaży i nagłego przyspieszenia obniżek stóp procentowych.

"Ostatnie cofnięcie na rynku scharakteryzowalibyśmy jako podręcznikową korektę po miesiącach niskiej zmienności w 2024 r. Brak zmienności przed kilkoma ostatnimi tygodniami jest niezwykły, a obecna korekta jest właściwie całkiem normalna, zwłaszcza w sierpniu, który historycznie jest niestabilnym okresem dla rynków, biorąc pod uwagę mniejsze wolumeny obrotów i letni zastój" - powiedziała Carol Schleif z BMO Family Office.

Przedstawiciele amerykańskiego banku centralnego wyrazili w poniedziałek pogląd, że słabsze niż oczekiwano dane o zatrudnieniu w lipcu oznaczają, że gospodarka znajduje się w stanie recesji, ale jednocześnie ostrzegli, że Rezerwa Federalna będzie musiała obniżyć stopy procentowe, aby zapobiec takiej sytuacji.

Prezes Fed z San Francisco Mary Daly powiedziała, że niezwykle ważne jest zapobieganie pogorszeniu się sytuacji na rynku pracy. Daly powiedziała, że jest otwarta na cięcie stóp procentowych w razie potrzeby, a polityka musi być proaktywna.

Czołowe domy maklerskie, w tym J.P. Morgan, Citigroup i Wells Fargo, prognozują obniżkę stóp procentowych przez amerykański bank centralny o 50 punktów bazowych we wrześniu po zaskakująco słabym raporcie o zatrudnieniu w USA w lipcu.

Źródło

Skomentuj artykuł: