Glapiński zabrał głos o stopach procentowych. "Nie widzę przeszkód"

Przy sprzyjających danych obniżka stóp procentowych we wrześniu jest możliwa - poinformował szef NBP Adam Glapiński. Dodał, że lipcowej obniżki mogłoby nie być, gdyby w sierpniu odbywało się posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej.

"Rzeczywiście po poprzedniej Radzie tak większościowo z dyskusji wynikało, że większość członków Rady jest przekonana, że będzie obniżać po wakacjach, czyli we wrześniu, na jesieni. Ale potem te napływające dane były dużo lepsze niż się spodziewaliśmy, dotyczące właśnie dynamiki płac, samej inflacji, jak się kształtowała. I one zachęciły do tego, żeby nie zwlekać z tą decyzją" 

- powiedział prezes NBP Adam Glapiński.

Pytany przez dziennikarzy, czy RPP mogłaby kontynuować obniżki we wrześniu odparł, że jeśli "będą sprzyjające okoliczności", nie ma co do tego "żadnych przeciwwskazań"

"Nie jesteśmy zamknięci na żadne decyzje. Oczywiście tylko unikamy sytuacji, żebyśmy obniżyli tak, że potem trzeba by podwyższać. (...) Działamy odpowiedzialnie"

 - dodał.

Glapiński zwrócił uwagę, że w sierpniu, w czasie wakacji nie ma posiedzenia Rady. Dodał, że nie można było dopuścić do sytuacji, w której w sierpniu bylibyśmy w celu inflacyjnym NBP, a RPP by nie reagowała. 

"Podejrzewam (...) że gdyby w sierpniu było posiedzenie decyzyjne, to być może nie byłoby tej (lipcowej) obniżki" - powiedział.

Odnosząc się do decyzji RPP z bieżącego tygodnia wskazał, że nie było co do niej wahań. Przekazał też, że Rada będzie podejmować decyzje stosownie do napływających informacji, a lipcowa obniżka stóp procentowych nie jest początkiem cyklu.

"Jeśli inflacja zejdzie do poziomu 2,5 proc. i będzie przewidywanie nasze, NBP-owskie, że w następnych kwartałach, a nawet roku niewiele się będzie od tego odchylać (...) to zejdziemy śmiało do bardzo niskiego poziomu stóp procentowych, żeby sprzyjać rozwojowi gospodarczemu" 

- zapowiedział szef NBP. Dodał, że jeśli cel inflacyjny będzie "trwale" osiągnięty - czyli w okresie ok. dwóch lat - wysiłek RPP będzie skierowany na wspieranie polityki rządowej, która jest głównie nastawiona na wzrost gospodarczy. 

niezalezna.pl POLECA
Źródło