Mniejsza podaż nowalijek spowodowana kwietniowym ochłodzeniem i opóźnioną wegetacją sprawiła, że ich ceny wzrosły. Na rynku hurtowym w Broniszach pojawiły się pierwsze polskie truskawki z tuneli foliowych - poinformował ekspert rynku Maciej Kmera.
"Musi minąć kilka dni, żeby opóźniona wegetacja nadrobiła straty. Widoczne jest to nadal w obniżonej podaży rzodkiewek, koperku, sałaty i botwinki; ich ceny wzrosły" - powiedział Kmera.
Po kilkudniowym załamaniu podaży ogórków gruntowych, przed majówką dostawy wzrosły, a cena spadła z 13 do 6-8 zł/kg. Sukcesywnie rośnie podaż pomidorów krajowych, ceny pomidorów malinowych zaczynają się od 8 zł/kg.
Były natomiast kłopoty z dostawami szparagów. Z powodu mrozów ich ceny poszły w górę do 35 zł/kg. Coraz więcej jest na rynku hurtowym młodych ziemniaków krajowych – odmiany Arrow i Irga, w ciągu kilku ostatnich dni kwietniowych ich cena z 20 zł za kg spadła do ok. 15 zł. Mało jest na rynku tzw. starych ziemniaków, odmiany żółte kosztują 2 zł/kg; za importowane z Beneluksu trzeba zapłacić 2,5 zł/kg - poinformował ekspert.
Nadal są problemy z podażą pietruszki, hurtownicy zapowiadają podwyżki po majówce do 12 zł/kg.
Z analizy Kmery wynika, że ceny krajowych warzyw w kwietniu br. były o 16,3 proc. niższe niż w kwietniu ub.r. W ciągu roku najbardziej podrożały ziemniaki - o 80 proc., a o połowę spadły ceny białej cebuli. Koszyk warzyw importowanych był o 11,6 proc. tańszy niż rok wcześniej - o ponad 100 proc. więcej kosztowała marchew, a o 46 proc. była tańsza cebula biała.
Na rynku pojawiły się pierwsze krajowe truskawki z upraw tunelowych i z każdym ciepłym i słonecznym dniem jest ich coraz więcej. Na rynku hurtowym ich ceny wahają się w przedziale 20-30 zł/ kg, wraz ze zwiększeniem podaży konsumenci mogą liczyć na spadek cen. Jednak przed majówką znacznie tańsze są truskawki z importu. Za sprowadzane z Grecji, Serbii i Holandii owoce zapłacimy od 9 do 14 zł/kg. Według Kmery, holenderskie owoce bardzo przypominają krajowe i to one najczęściej podlegają "fałszowaniu".
Krajowe truskawki trafiły też do sklepów; w jednej z sieci dyskontów 250-gramowe opakowanie tych owoców kosztowało ok. 11 zł, podczas gdy z importu opakowanie 500 g kosztowało ok. 5 zł. Delikatesy w stolicy oferowały polskie owoce w cenie 46 zł/kg.
Ekspert zaznaczył, że w stałej ofercie są krajowe owoce - jabłka i gruszki, a z importowanych pojawiły się pierwsze czereśnie, brzoskwinie i morele z Hiszpanii, ale są jeszcze drogie. Rośnie popyt na arbuzy z Maroka, które można kupić w cenie od 4,25 zł/kg.
Ceny importowanych owoców w kwietniu br. w porównaniu z kwietniem 2023 r. były niższe o 16,5 proc. - najbardziej staniały winogrona ciemne (o 44 proc.), o 41 proc. podrożało zaś kiwi. Owoce krajowe są o 10,2 proc. droższe niż przed rokiem - podał ekspert.