Analizy firmy Deloitte z ubiegłych lat pokazały, że ceny aż do świąt będą raczej rosnąć niż spadać. Dotyczy to szczególnie najpopularniejszych kategorii prezentowych, do których zaliczają się zarówno kosmetyki i perfumy, jak i zabawki.
Kto jeszcze nie kupił prezentów nie ma raczej co liczyć na atrakcyjne oferty promocyjne. Tych możemy spodziewać się dopiero w momencie rozpoczęcia wyprzedaży noworocznych.
W komunikacie napisano, że eksperci Deloitte sprawdzili jak zachowywały się ceny produktów w Black Friday rok do roku. Okazało się, że ceny tych samych 205 produktów kształtowały się podobnie w czasie tegorocznego i ubiegłorocznego Black Friday. W przypadku 59 proc. z nich ceny spadły, a w 41 proc. wzrosły. Najbardziej spadły ceny gier (o prawie 23 proc.), smartfonów (średnio o 16 proc.) oraz tabletów (średnio o 15,9 proc.).
Nie jest to jednak zaskakujące, ponieważ w tym roku ich miejsce zajęły nowsze modele, które zawsze są lokomotywami sprzedażowymi. Z kolei wzrosty cen dotknęły perfumy oraz zabawki kreatywne i artystyczne, które jak pokazuje nasze badanie, znajdują się na czele najchętniej wybieranych przez Polaków prezentów. Wzrosty cen w tych najbardziej „rozchwytywanych” kategoriach równoważyły obniżki w tych mniej popularnych.
Podobnie, jak w ubiegłym roku „Świąteczny Barometr Cenowy” Deloitte pokazuje, że obniżki w Black Friday miały raczej charakter symboliczny.
Pomiędzy piątkiem 22 listopada a piątkiem 29 listopada, czyli Black Friday, różnica w obniżonych cenach analizowanych kategorii produktów wynosiła średnio 4 proc. W ubiegłym roku było to 3,5 proc., a dwa lata temu 1,3 proc. W tym samym czasie średni wzrost cen wyniósł 3 proc., więc możemy mówić, że de facto w Black Friday wartość badanego koszyka produktów zmalała jedynie o 1 proc.
W komunikacie dodano, że przedłużeniem promocyjnych ofert Black Friday jest tzw. Cyber Monday, który przypadł w tym roku na 2 grudnia. Ceny tego dnia w porównaniu do piątku 29 listopada 2019 r. nie zmieniły się znacząco. Średni spadek cen w Cyber Monday wyniósł 2 proc. Dokładnie tyle samo, co średni wzrost cen. Największe różnice widoczne były w kategoriach: zabawki kreatywne i artystyczne (średnio wzrost o 4,7 proc.) oraz gry (średnio wzrost o 2,7 proc.).