Spółka-niedoszły inwestor CPK rozmawia z Węgrami

Vinci Airports, francuska spółka, która w październiku 2023 r. została wybrana jako inwestor strategiczny w spółce CPK.Lotnisko, jednak wciąż bez konkretnej umowy - prowadzi zaawansowane rozmowy z Węgrami. Jest już udziałowcem budapesztańskiego lotniska, które ma stać się dużym regionalnym hubem lotniczym.

Dziś Donald Tuska ma na konferencji prasowej przedstawić decyzję dot. przyszłości Centralnego Portu Komunikacyjnego. Medialne spekulacje mówiły m.in. o zmianie nazwy projektu. W poniedziałek w rozmowie z dziennikarzami pełnomocnik rządu ds. CPK, wiceminister funduszy i polityki regionalnej Maciej Lasek podkreślał, że rząd nie rezygnuje z projektu, ale go urealnia.

"Dalej optymalizujemy projekt części lotniskowej, czyli budowy lotniska. Optymalizujemy część kolejową" - mówił.

Od zmiany władzy w kraju w projekcie CPK niewiele jest dynamiki. Zapowiadane przez nowy rząd audyty spaliły na panewce i ostatecznie unieważniono wszystkie przetargi mające wyłonić potencjalnych audytorów inwestycji.

Impas nad Wisłą wykorzystują Węgrzy.

We wtorek wieczorem Zoltan Kovacs, rzecznik węgierskiego rządu, przekazał, że premier Węgier Viktor Orban "ogłosił plany rozwoju Portu Lotniczego Ferenca Liszta w największy lotniczy hub w centralnej Europie".

"Podczas spotkania w Paryżu z Nicolasem Notebaertem, dyrektorem generalnym Vinci, premier Orban omówił istotne inwestycje dotyczące przyszłości lotniska" 

- napisał w mediach społecznościowych Kovacs.

Dodał, że na początku czerwca, węgierski rząd we współpracy z Vinci Airports nabył spółkę Budapest Airport, operatora lotniska Ferenca Liszta (80 proc. akcji ma państwo węgierski, Vinci - 20 proc.). Zakup budapesztańskiego lotniska przez rządową spółkę Corvinus oraz Vinci w grudniu 2023 r. zaaprobowała Komisja Europejska.

Vinci Airports to francuska spółka wchodząca w skład konsorcjum (z australijskim IFM Global Infrastructure Fund), która została w październiku 2023 r. wskazana przez CPK SA jako inwestor strategiczny Centralnego Portu Komunikacyjnego. Inwestorzy mieli objąć mniejszościowe udziały w spółce CPK.Lotnisko. Inwestor był gotów wyłożyć na inwestycję do 8 mld złotych.

"Do zadań inwestora strategicznego należy wniesienie mniejszościowej części kapitału niezbędnego do budowy lotniska, a także wsparcie CPK swoim doświadczeniem i know-how na realizacji, a po jej zakończeniu w operowaniu portem lotniczym zgodnie z najwyższymi standardami w branży" 

- czytamy w zamieszczonym w październiku 2023 r. na stronie spółki CPK komunikacie.

Wstępnie zakładano, że umowa z konsorcjum, w skład którego weszło Vinci, będzie podpisana w pierwszych miesiącach 2024 r. (w lutym lub marcu). Dotychczas jednak do tego nie doszło i niewiele wskazuje na to, by miało się to zmienić.

- Węgrzy z czterokrotnie mniejszym PKB nie mają kompleksów. Orban spotyka się z CEO Vinci - tym samym, który miał inwestować w CPK. W marcu mieliśmy mieć podpisana umowę. Cóż, my śpimy, Węgrzy budują swój hub, Austriacy budują swój, a my cóż, my się śmiejemy z "megalomanii" - napisał w mediach społecznościowych Adam Czarnecki, analityk i aktywista społeczny.

- Wbrew temu, co się wydaje Pani Ministrowi Maciejowi Laskowi, świat i konkurencja dookoła nie śpią - zauważył Maciej Wilk, prezes Stowarzyszenia #TakdlaCPK.

Vinci Airports jest obecna - poza Węgrami - w innych państwach europejskich, w tym Portugalii, Wielkiej Brytanii, Francji oraz Serbii. Łącznie operuje na 26 lotniskach, obsługujących w 2023 r. 154 mln pasażerów.

 

 

Źródło
Tagi

Skomentuj artykuł: