Nastawienie Polaków do Ukraińców pogorszyło się

W ciągu ostatniego roku co czwarty Polak zmienił swoje nastawienie do Ukraińców na bardziej negatywne. Ponad połowa (56 proc.) osób nie widzi zmiany, a 7 proc. twierdzi, że ich stosunek jest bardziej pozytywny – wynika z badania na zlecenie Personnel Service. Główne powody pogorszenia nastrojów wskazywane przez badanych to duże wymagania Ukraińców wobec Polski, ich roszczeniowa postawa oraz przeciągająca się pomoc socjalna. Nadal jednak to z Ukraińcami najbardziej chcemy pracować, na co wskazuje 52 proc. Polaków. Z Azjatami chce współpracować 27 proc. osób, a z Afrykańczykami 12 proc.

Wybuch wojny

– Erozja nastrojów wobec Ukraińców nie jest zaskakującym zjawiskiem. Zryw, z którym mieliśmy do czynienia tuż po wybuchu wojny, był bezprecedensowy i pokazał ogromne serce oraz zaangażowanie Polaków w pomoc dla naszych wschodnich sąsiadów. Jednak wraz z upływem czasu determinacja do wspierania i ponoszenia kosztów tego zjawiska słabła. Nadal ponad połowa osób myśli o Ukraińcach podobnie jak rok temu, ale w przypadku co czwartego Polaka doszło do zmiany nastrojów na bardziej negatywne. To efekt zmęczenia sytuacją

mówi Krzysztof Inglot, założyciel Personnel Service, ekspert rynku pracy

Z badania omnibusowego zleconego przez Personnel Service wynika, że 56 proc. Polaków nie zmieniło swojego nastawienia do Ukraińców w ciągu ostatniego roku. W przypadku 7 proc. osób aktualnie jest ono bardziej pozytywne. Natomiast do spadku nastrojów wobec naszych wschodnich sąsiadów przyznaje się 26 proc. zapytanych. Najczęściej są to 25-34-latkowie (33 proc.) oraz osoby w wieku 18-24 lata oraz 35-44 lata (po 30 proc. wskazań).

omnibusa z „Barometrem Polskiego Rynku Pracy” Personnel Service. Na początku tego roku 14 proc. osób przyznawało się do negatywnego stosunku wobec Ukraińców, o 4 pkt. proc. więcej niż w końcówce 2022 roku. Aktualnie w badaniu omnibusowym do negatywnego nastawienia wobec Ukraińców przyznaje się 17 proc. osób. Widać zatem niewielki, ale konsekwentny wzrost negatywnych nastrojów. 

Determinacja społeczna do ponoszenia kosztów pomocy wobec Ukrainy spada. Polacy zapytani o to, dlaczego mają gorsze nastawienie do naszych wschodnich sąsiadów, wskazują w pierwszej kolejności na duże wymagania co do pomocy Polski (67 proc. wskazań). Na drugim miejscu wymieniana jest roszczeniowa postawa (55 proc.). Ostatnie miejsce na podium zdobyły dwie odpowiedzi mające po 36 proc. wskazań – przeciągająca się w czasie pomoc socjalna dla obywateli Ukrainy oraz zbyt duża liczebność Ukraińców w Polsce. 14 proc. osób obawia się tego, że jesteśmy narażeni na konflikt z Rosją, bo pomagamy Ukrainie.

- Koszty związane z wojną w Ukrainie ponosimy w tym samym czasie, w którym Polacy mierzą się z szalejącą inflacją oraz rosnącymi ratami kredytów. Frustracja z tym związana przekłada się na spadającą chęć pomocy. Zwłaszcza, że nie wiadomo, kiedy konflikt się zakończy i tym samym, ile jeszcze potrwa konieczność wspierania Ukraińców 

mówi Krzysztof Inglot

Polacy nie czują jednak zagrożenia ze strony Ukraińców na rynku pracy. Tylko 16 proc. osób wskazuje, że nasi wschodni sąsiedzi zabierają nam pracę. W ostatnim „Barometrze Polskiego Rynku Pracy” Personnel Service było to nieco więcej, bo 21 proc. (marzec 2023). Cenimy ich również jako współpracowników, bo zaledwie 16 proc. osób wskazuje, że negatywne nastawienie do Ukraińców to konsekwencja tego, że nie podoba nam się ich podejście do pracy. 12 proc. osób twierdzi, że Ukraińcy wpływają na obniżenie tempa wzrostu wynagrodzeń w Polsce.

Ukraińcy jako współpracownicy wypadają też zdecydowanie lepiej niż inne narodowości. Z kolegami ze wschodu chce pracować aż 52 proc. Polaków. Im starsza osoba, tym większa skłonność do pracy z Ukraińcami – wskazuje tak połowa 35-44-latków oraz 45-54-latków i 64 proc. osób powyżej 55 r.ż. W przypadku osób od 18 do 24 r.ż. ten odsetek to zaledwie 36 proc. Z osobami z Azji chce pracować 27 proc. Polaków, a z Afrykańczykami zaledwie 12 proc. Nie jesteśmy też fanami Białorusinów (9 proc. wskazań). 

– Przyzwyczailiśmy się do współpracy z Ukraińcami, co ułatwia bliskość kulturowa, językowa i geograficzna. W przypadku Azjatów występuje zdecydowanie większa trudność związana z integracją. Warto też dodać, że zatrudnianie pracowników z Azji jest bardziej skomplikowane z uwagi na inne standardy rekrutacji. Często są stosowane nieuczciwe praktyki, które dla naszej firmy są kluczowe. Otrzymaliśmy Wektora za promowanie uczciwych zasad zatrudniania pracowników i chcemy je utrzymać. Dlatego aktualnie nie prowadzimy prawie żadnych rekrutacji z krajów azjatyckich, za wyjątkiem Wietnamu, skąd pozyskujemy pracowników

podsumowuje Krzysztof Inglot
Źródło

Skomentuj artykuł: