Od tego roku nawet dwukrotnie wyższe faktury za prąd. Przedsiębiorcy powinni jak najszybciej sprawdzić swoje umowy
Firmy przyzwyczaiły się, że przez ostatnie lata mogły korzystać z ustawowo zamrożonej stawki za energię elektryczną. Od stycznia 2025 roku nie mogą już na nią liczyć. Przedsiębiorcy, którym zakończył się okres obowiązywania cennika promocyjnego, wpadną na cennik standardowy swojego sprzedawcy. Stawki takich cenników są nawet dwukrotnie wyższe. Aby uniknąć wyższych rachunków za prąd, należy jak najszybciej zadecydować się na wybraną ofertę. Pierwsze wysokie faktury trafią do firm już na dniach.
Ustawowo zamrożona stawka za energię elektryczną została wprowadzona w 2023 roku, aby chronić małych i średnich przedsiębiorców przed rekordowo wysokimi cenami. Jak pokazały ostatnie miesiące, rynek ustabilizował się, a ceny prądu wróciły do poziomu sprzed inwazji Rosji na Ukrainę, dlatego od bieżącego roku ceny energii dla przedsiębiorców nie będą już regulowane z urzędu. Z zamrożonej stawki będą mogli korzystać wyłącznie tzw. odbiorcy wrażliwi, czyli wspólnoty mieszkaniowe, żłobki itp.
– Jesienią część przedsiębiorców czekała z decyzją o podpisaniu nowych warunków dla umowy na zakup energii elektrycznej do momentu publikacji decyzji o przedłużeniu lub końcu zamrożenia stawek. Inni przyzwyczaili się, że przez ostatnie dwa lata ich rachunki były stałe i zapomnieli o swoich umowach. Teraz mogą to dotkliwie odczuć. Przedsiębiorcy, którym wygasły warunki promocyjne na umowie za energię, będą rozliczani po cenniku standardowym swojego sprzedawcy. Pod koniec stycznia otrzymają faktury za prąd ze stawką nawet dwukrotnie wyższą niż ta, którą aktualnie oferują spółki obrotu
– mówi Łukasz Pawłowski, menadżer sprzedaży dedykowanej MŚP w Axpo Polska.
Czym jest cennik standardowy i dlaczego cena w nim jest wyższa?
Umowy na zakup energii elektrycznej mogą być podpisane na czas określony lub nieokreślony, ale w obu tych przypadkach przedsiębiorca nie musi obawiać się, że zostanie bez prądu, a co za tym idzie – że będzie musiał wstrzymać swoją działalność. Energia dalej będzie płynęła do jego firmy, ale jej koszt już nie będzie rozliczany według specjalnych warunków uzgodnionych ze sprzedawcą.
Jeśli umowę zawarto na czas określony i wygasła, klient zostanie przeniesiony do sprzedawcy rezerwowego na tzw. taryfę rezerwową. Stawka w takim cenniku jest nawet trzykrotnie wyższa niż ta, którą teraz oferują sprzedawcy.
Jeśli podpisano umowę na czas nieokreślony, ale dobiegł końca okres warunków promocyjnych, klient nadal będzie rozliczany u wybranego sprzedawcy, ale teraz będzie obowiązywał go cennik standardowy – około dwukrotnie wyższy niż gdyby zawczasu przedłużył warunki promocyjne.