Można to powiedzieć bez cienia wątpliwości. Dolly Parton challenge opanował media społecznościowe niemal na całym świecie. Kombinację czterech różnych zdjęć możemy zobaczyć na oficjalnych profilach wielu osób i instytucji ze świata showbiznesu, kultury, mediów czy polityki. Na czym polega viral, który podbija internet?
Moda na „challenges” w mediach społecznościowych trwa już dość długo. Warto przypomnieć, że jeden z pierwszych i najbardziej popularnych, przynajmniej w polskim internecie – ice bucket challenge – oblewanie lodowatą wodą z podtekstem charytatywnym, to już historia sprzed ponad pięciu lat. Trochę starszy jest viral Harlem Shake z charakterystycznym tańcem.
Potem pojawiały się różnego rodzaju mniej lub bardziej spektakularne viralowe wyzwania – od "mannequin challenge", przez "trashtag challenge" do "52 books challenge".
Poziom „wyzwania” w opisywanym „Dolly Parton challenge” nie jest aż taki jak w „ice bucket”, a ma raczej więcej wspólnego z sieciowymi memami. Nie trzeba już wylewać sobie na głowę kubła lodowatej wody czy stać nieruchomo przez dłuższy czas – wystarczy zamieścić w sieci kolaż czterech zdjęć. Wcale nie dowolnych.
Jak nietrudno się domyślić po nazwie internetowego wyzwania, jego inicjatorką została amerykańska ikona muzyki lat 70. i 80., Dolly Parton, wciąż aktywna artystycznie. To właśnie ona 21 stycznia w mediach społecznościowych zamieściła post, na którym znalazły się cztery zdjęcia w zupełnie różne stylizacji – podpisane nazwami czterech różnych serwisów społecznościowych: LinkedIn, Facebook, Instagram oraz Tinder. Pod zdjęciami zamieściła krótki dopisek: „Get you a woman, who can do it all” (pol. Znajdź sobie kobietę, która potrafi to wszystko).
Zdjęcia stanowią pewne odniesienie do specyfiki każdego z serwisów. Od skupionego na kwestiach zawodowych LinkedIn do randkowego Tindera, przez „kontaktowy” Facebook i „pokazowy” Instagram.
Potem – fala podobnych kolaży przetoczyła się przez media społecznościowe lotem błyskawicy. Tak za Oceanem, jak i przed Oceanem.
Mem zaczął już żyć swoim życiem i regularne stały się odstępstwa od czwórki serwisów wymienionych przez Dolly Parton. Kolaż stał się również formą komentarza do bieżących tematów.