Ostatni Szczyt Rosja-Afryka w St. Petersburgu pokazał, że wbrew rosyjskiej propagandzie wpływy gospodarcze Rosji na kontynencie są niewielkie. Głównym obszarem współpracy jest wymiana handlowa, której wartość w 2022 r. wyniosła 18 mld USD. Stanowiło to zaledwie 1,3 proc. obrotów handlowych Afryki z resztą świata – napisał Tygodnik Gospodarczy PIE, nr 32/2023.
Dla porównania wymiana towarowa z Chinami w 2022 r. wyniosła 282 mld USD, z Indiami 96 mld USD, z USA 72 mld USD, a z Koreą Płd. 20 mld USD. Także rosyjskie inwestycje zagraniczne mają marginalne znaczenie.
Wprawdzie w Soczi w 2019 r. Prezydent Putin ogłosił projekty inwestycyjne na łączną kwotę 12 mld USD, jednak udało się uruchomić jedynie ich niewielką część. Według FDI Intelligence rosyjskie BIZ wynoszą ok. 1 proc. wszystkich inwestycji zagranicznych na kontynencie. Wpływy rosyjskie są śladowe również w opanowanym przez puczystów Nigrze, zaś perspektywa uzyskania przez Rosję dostępu do zlokalizowanych tam złóż uranu jest wysoce nierealistyczna.
Rosja wciąż jednak posiada duży potencjał destabilizacyjny, wynikający z uzależnienia Afryki od zboża i nawozów. Zerwanie przez Rosję umowy zbożowej i bezpieczeństwo żywnościowe Afryki było głównym tematem rozmów na szczycie. Przez rok trwania umowy zbożowej na rynki światowe trafiło 33 mln t zboża.
Wprawdzie Rosja zadeklarowała dostawy zboża do 6 państw afrykańskich (Burkina Faso, Erytrea, Mali, Somalia, Republika Środkowoafrykańska, Zimbabwe) na poziomie 25-50 tys. t, jednak jest to wolumen daleko niewystarczający do poprawy bezpieczeństwa żywnościowego w regionie.
Dwa obszary współpracy gospodarczej, gdzie Rosja wciąż odgrywa dość istotną rolę, to dostawy broni i technologie nuklearne. W 2022 r. Rosja wyprzedziła Chiny, stając się wiodącym eksporterem broni do Afryki (40 proc.), przy czym 76 proc. dostaw w ostatnich pięciu latach dotyczy Egiptu i Algierii. W kontekście technologii nuklearnych planowana jest m.in. współpraca z Zimbabwe, Ugandą i Etiopią. Rosyjski Rosatom obecnie zaczął budowę drugiej największej elektrowni atomowej w Egipcie finansowanej rosyjską pożyczką; w 2014 r. podpisał także kontrakt na budowę reaktorów w RPA.