Złoty w najbliższych dniach nadal pozostanie w konsolidacji w przedziale 4,26-4,30 za euro - oceniają ekonomiści. Rentowności krajowych SPW mogą spadać ze względu na powracającą na rynki bazowe niepewność o podpisanie porozumienia w wojnie handlowej USA-Chiny.
Złoty pozostaje od ponad tygodnia w przedziale wahań 4,2700-4,2960/EUR, utrwalając się bliżej 4,2850/EUR pod koniec wtorkowej sesji. Wciąż brakuje impulsów, które doprowadziłoby kurs do opuszczenia korytarza konsolidacji 4,26-4,30/EUR
Perspektywę stabilizacji kursu EUR/PLN potwierdzają również w środowym raporcie specjaliści z mBanku. Ekonomiści Banku Santander uważają, że w krótkim terminie jest potencjał do lekkiego osłabienia złotego do euro.
RYNEK DŁUGU
Zakładamy, że odbicie rentowności w Polsce było krótkotrwałe i w sektorze 10-letnim powrócą one w stronę 1,90 proc., co wspierać będą tendencje na globalnych rynkach wraz z powracającą niepewnością wobec podpisania umowy handlowej. Potencjał do spadku rentowności widzimy również na krótkim końcu krzywej dochodowości, gdzie notowania obligacji 2-letnich mogą przejściowo znaleźć się poniżej 1,40 proc. w związku z utrzymującym się popytem na te papiery
MF na czwartkowym przetargu zamiany sprzeda papiery OK0722, PS1024, WZ0525, DS1029, WZ1129 i WS0447, a odkupi WZ0120, PS0420, OK0720 i DS1020.
Trzciołek ocenił, że aukcja może wspierać wyceny papierów krótkoterminowych, a czwartkowa sprzedaż powinna być zbliżona do 4 mld zł.
Na rynkach bazowych rentowności spadają, i w przypadku amerykańskich rentowność 10-letnich obligacji wynosi 1,735 proc., a niemieckich -0,378 proc.