MFW zmodyfikował prognozę dla Polski

Międzynarodowy Fundusz Walutowy podwyższył prognozę dynamiki PKB Polski w 2024 r. do 3,1 proc. z 2,8 proc., a w 2025 r. do 3,5 proc. z 3,2 proc. - wynika z najnowszej wersji cyklicznego raportu MFW World Economic Outlook.

MFW spodziewa się średniorocznej inflacji w Polsce w 2024 i 2025 r. na poziomie 5 proc.

Fundusz prognozuje obniżenie się salda C/A Polski z 0,7 proc. PKB w 2024 r. do -0,2 proc. PKB w 2025 r.

Międzynarodowy Fundusz Walutowy podniósł także prognozy wzrostu światowego PKB na 2024 r. do 3,2 proc., a na 2025 r. pozostawił bez zmian na poziomie 3,2 proc.

„Przewiduje się, że globalny wzrost szacowany na 3,2 proc. w 2023 r. utrzyma się w tym samym przedziale w latach 2024 i 2025. Projekcję na 2024 r. skorygowano w górę o 0,1 pp. w porównaniu z projekcją WEO ze stycznia 2024 r. oraz o 0,3 pp. w stosunku do WEO z października 2023 r. Niemniej jednak projekcja światowego wzrostu gospodarczego na lata 2024 i 2025 jest niższa od historycznej (2000–2019) średniej rocznej wynoszącej 3,8 proc., co odzwierciedla restrykcyjną politykę pieniężną i wycofanie wsparcia fiskalnego, a także niski bazowy wzrost produktywności" 

– napisano w raporcie MFW.

„Oczekuje się, że w gospodarkach rozwiniętych PKB nieznacznie wzrośnie, przy czym wzrost ten będzie głównie odzwierciedlał ożywienie w strefie euro po niskiej dynamice wzrostu w 2023 r., natomiast oczekuje się, że gospodarki rynków wschodzących i gospodarki rozwijające się odnotują stabilny wzrost PKB w latach 2024 i 2025, z uwzględnieniem różnic regionalnych. W przypadku gospodarek rozwiniętych przewiduje się, że PKB wzrośnie z 1,6 proc. w 2023 r. do 1,7 proc. w 2024 r. i 1,8 proc. w 2025 r. Prognoza na 2024 r. została skorygowana w górę o 0,2 pp. w porównaniu z projekcjami WEO ze stycznia 2024 r. i pozostaje niezmieniona w odniesieniu do 2025 r." – dodano.

Według MFW dynamika dezinflacji na świecie różni się w zależności od regionu.

„Oczekuje się, że światowa inflacja ogółem spadnie ze średniorocznej wartości 6,8 proc. w 2023 r. do 5,9 proc. w 2024 r. i 4,5 proc. w 2025 r. W gospodarkach rozwiniętych spodziewany jest większy spadek, w którym inflacja spadnie o 2 pp. w 2024 r., natomiast w 2025 r. spadnie ona wyłącznie w gospodarkach rynków wschodzących i rozwijających się. (…) Prognoza inflacji na świecie została zrewidowana w górę o 0,1 pkt. proc. w 2024 r. w porównaniu z projekcjami ze stycznia 2024 r. Odzwierciedla to niezmienne prognozy dla gospodarek rozwiniętych – ze spadkami w strefie euro, Japonii i Wielkiej Brytanii skompensowane wzrostem w Stanach Zjednoczonych – oraz korektę w górę o 0,2 pp. w gospodarkach wschodzących i rozwijających się, głównie ze względu na wzrost inflacji w Iranie i kilku innych krajach o niskich dochodach"

napisano w raporcie.

„Oczekuje się również, że gospodarki zaawansowane powrócą szybciej do stóp procentowych bliskich średniej przed pandemią (2017–2019), przy średniej inflacji na poziomie 2,0 proc. w 2025 r., na około rok przed oczekiwanym powrotem gospodarek rynków wschodzących i rozwijających się do średniej przed pandemią wynoszącej blisko 5,0 proc. Jednocześnie oczekuje się dużego zróżnicowania między gospodarkami rynków wschodzących i rozwijającymi się, przy czym prognoza inflacji waha się – dla pięciu regionów – od zaledwie 2,4 proc. dla wschodzących i rozwijających się Azji, co odzwierciedla stłumioną inflację w Chinach, a także w Tajlandii, do 18,8 proc. w przypadku Europy wschodzącej i rozwijającej się, co odzwierciedla podwyższoną inflację w Turcji” - dodano w projekcji.

Źródło
Tagi

Skomentuj artykuł: