Prognozy na 2021: bezrobocie - 6,1%, inflacja - 4,0%, wzrost PKB - 4,0%, w 2022 będzie lepiej
Spowolnienie gospodarcze w 2020 r. w Polsce okazało się łagodniejsze niż to na poziomie średniej unijnej. PKB Polski w 2020 r. spadło o zaledwie o 2,8%, podczas gdy PKB strefy euro skurczyło się o 6,6% - przypomina Związek Przedsiębiorców i Pracodawców.
Polska gospodarka weszła w pandemię COVID-19 w relatywnie dobrej pozycji w porównaniu do innych gospodarek. Najważniejszym czynnikiem, dzięki któremu recesja w Polsce w 2020 r. była łagodniejsza był niski udział sektorów czasowo włączonych z działalności jako skutek przeciw pandemicznych restrykcji w wytwarzaniu wartości dodanej w PKB oraz struktura eksportu stanowiąca w większości dobra konsumpcyjne i relatywnie łagodne przejście kryzysu przez naszego głównego partnera handlowego jaki są Niemcy.
Dynamicznie zmieniająca się sytuacja makroekonomiczna bezpośrednio oddziałuje na kondycję sektora przedsiębiorstw. Celem dokładniejszego zrozumienia procesów zachodzących w otoczeniu przedsiębiorstw ZPP postanawia publikować swoją własną prognozę ekonomiczną na dwa kolejna lata.
Prognoza została opracowana na bazie autorskiego modelu ekonometrycznego (opis metodologii znajduje się w dokumencie) i obejmuje kluczowe wskaźniki makroekonomiczne, tj. stopę bezrobocia, stopę inflacji, stopę wzrostu PKB oraz stopę inwestycji (w relacji do PKB). Odczyt bieżącej prognozy prezentuje się następująco:
- bezrobocie: 2021: 6,1%; 2022: 5,9%
- inflacja: 2021: 4,0%; 2022: 3,1%
- wzrost PKB: 2021: 4,0%; 2022: 5,1%
- stopa inwestycji (jako % PKB): 2021: 16%; 2022: 17,2%
Na podstawie wyników prognozy na lata 2021-2022 można wskazać na trzy czynniki, które w największym stopniu będą wpływać na kondycję przedsiębiorstw w tym czasie:
- silne załamanie inwestycji przedsiębiorstw w okresie kryzysu i przyszłe oddziaływanie pokryzysowych pakietów proinwestycyjnych kierowanych do konkretnych branż;
- presja płacowa jako efekt wysokiej inflacji, niedopasowania struktury podaży do popytu na zmieniającym się rynku pracy i niskiej stopy bezrobocia;
- niejednorodna inflacja silniej uderzająca w sektory przemysłowe i te, które nie mogą swobodnie kształtować cen sprzedaży swoich produktów i usług lub łatwo renegocjować umów.