Rosyjskie drony uderzyły w fabrykę Grupy Barlinek w Winnicy - poinformował szef MSZ Radosław Sikorski. Jak zaznaczył, są ranni, w tym dwoje ciężko poparzonych.
„Rosyjskie drony uderzyły w fabrykę Grupy Barlinek w Winnicy (miasto w środkowej części Ukrainy - przyp. PAP). Szef zakładu powiedział mi przed chwilą, że celowo, z trzech kierunków. Są ranni, w tym dwoje ciężko poparzonych. Działają służby ukraińskie, także nasz konsulat” - napisał Sikorski na X.
Rosyjska armia zaatakowała w nocy z wtorku na środę Ukrainę z użyciem 400 dronów i jednej rakiety - przekazały ukraińskie Siły Powietrzne. Odnotowano trafienia pocisku i 57 dronów w 12 lokalizacjach. W dwóch miejscach spadły szczątki zestrzelonych bezzałogowców.
„Przeciwnik zaatakował rakietą balistyczną Iskander-M z Krymu, a także 400 bezzałogowymi statkami powietrznymi typu Shahed i różnymi typami dronów wabików z następujących kierunków: Szatałowa, Briańska, Kurska, Millerowa, Primorsko-Achtarska w Rosji oraz z przylądka Czauda na (okupowanym - PAP) Krymie. 255 dronów to (maszyny) typu Shahed” - napisały Siły Powietrzne w komunikatorze Telegram.
Głównymi celami ataków były Krzywy Róg i Winnica w środkowej części Ukrainy oraz Charków na północnym wschodzie kraju.
Liczba rannych w nocnym ataku na Winnicę wzrosła do siedmiu osób - poinformowała zastępczyni szefa wojskowej administracji obwodu winnickiego Natalia Zabołotna. Rosjanie uderzyli w obiekty infrastruktury przemysłowej. Pożar w jednym z obiektów został opanowany, w drugim strażacy wciąż walczą z ogniem - dodała. W regionie winnickim uszkodzone zostały również cztery budynki mieszkalne.