Zaangażowanie Polski w pomoc rozwojową wzrosło 4-krotnie w związku z rosyjską inwazją na Ukrainę

Wojna w Ukrainie przyczyniła się do zmian w globalnej architekturze pomocy rozwojowej. Ukraina stała się najważniejszym odbiorcą Oficjalnej Pomocy Rozwojowej (ODA), otrzymując w 2022 r. 28,7 mld USD.

17,8 mld USD pochodziło od krajów członkowskich Komitetu Pomocy Rozwojowej (DAC), 10,8 mld USD od organizacji multilateralnych, w tym 10,6 mld USD od instytucji Unii Europejskiej, zaś 0,1 mld USD od pozostałych darczyńców - napisał Tygodnik Gospodarczy Polskiego Instytutu Ekonomicznego nr 6/2024.

Według ekspertów PIE w skali globalnej kwota przeznaczona przez państwa członkowskie Komitetu Pomocy Rozwojowej (DAC) OECD osiągnęła rekordowe 211 mld USD. Uwzględniając podmioty spoza grona krajów DAC, w tym instytucje międzynarodowe, było to 245 mld USD. W porównaniu z 2021 r. wydatki wzrosły w kategoriach realnych o 17 proc.

- ODA służy wspieraniu krajów o niższym poziomie rozwoju gospodarczego. Jest udzielana głównie przez 32 członków DAC – organu OECD koordynującego pomoc udzielaną państwom rozwijającym się przez kraje rozwinięte - zaznacza TG PIE. - Wydatki w ramach pomocy rozwojowej są alokowane przede wszystkim w ramach projektów obejmujących poprawę infrastruktury i usług społecznych, cele rządowe i związane z rozwojem społeczeństwa obywatelskiego, a także edukację oraz pomoc humanitarną.

W opinii PIE, do czasu pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę beneficjentami pomocy rozwojowej były głównie kraje afrykańskie oraz azjatyckie. Jeszcze w 2021 r. państwa afrykańskie otrzymywały 37 proc. całkowitej wartości ODA. Między 2021 r. a 2022 r. łączny spadek udziału krajów afrykańskich i azjatyckich jako beneficjentów ODA wyniósł 15,1 pkt. proc. Z kolei udział Europy wzrósł z 3,9 proc. do 14 proc.

Tymczasem w związku z zaangażowaniem we wsparcie dla Ukrainy, Polska podniosła wielkość wydatków na pomoc rozwojową o 268 proc. i przesunęła się do czołówki krajów przeznaczających najwięcej środków na ten cel. Nieco mniejszy, ale również bardzo znaczący
wzrost odnotowano w przypadku innych krajów regionu na czele z Estonią (226 proc.), Czechami (185 proc.) i Litwą (173 proc.).

- Ostatecznie wydatki poniesione przez Polskę w 2022 r. stanowiły 0,53 proc. dochodu narodowego brutto (DNB) - piszą eksperci PIE. - To znaczący wzrost, gdyż jeszcze w 2017 r. wynosiły one 0,13 proc. DNB. Przekroczyliśmy zatem poziom średniej dla krajów DAC wynoszący 0,37 proc. Cel, do którego powinny dążyć kraje DAC jest ustalony na poziomie 0,7 proc. W 2022 r. tylko cztery kraje: Niemcy, Luksemburg, Norwegia i Szwecja, osiągnęły lub przekroczyły ten pułap. W ujęciu nominalnym, wzrost zaangażowanych przez Polskę środków wzrósł niemal 4-krotnie w 2022 r. w porównaniu z 2021 r., zaś w pięcioleciu 2017-2022 wzrost ten był niemal 6-krotny.

 

Skomentuj artykuł: