1358 zł na osobę chcemy wydać na wakacje w tym roku, głównie w kraju. 15 proc. Polaków nie wyjedzie nigdzie – wynika z raportu Związku Banków Polskich, opublikowanego dzisiaj w "Rzeczpospolitej".
Jak podkreśla gazeta, "w ubiegłym roku w kraju zatrzymały nas obostrzenia i Covid-19, w tym roku – wysoka inflacja, czyli drożyzna".
"Także i teraz zdecydowana większość Polaków planuje spędzić wakacje w kraju – 61 proc. respondentów badania na zlecenie Związku Banków Polskich. Zagraniczny urlop planuje 18 proc., nigdzie nie wyjedzie 15 proc., z czego co czwarty dlatego, że pogorszyła się jego sytuacja finansowa i nie może sobie pozwolić na wakacje, kolejne 30 proc. rezygnuje z powodu wysokich cen wycieczek. Nie planujemy się także zadłużać, by kupić wycieczkę czy wyjazd – takiego zdania jest aż 65 proc. badanych" - informuje.
Co znamienne - czytamy - "nie obawiamy się już zagrożenia epidemiologicznego – taką obawę wyraża zaledwie 8 proc. badanych, aż o połowę mniej w porównaniu z ubiegłym rokiem".
"Jest oczywiście drożej – średnia kwota, jaką planują wydać Polacy w tym roku na wakacje, to 1358 zł na osobę. To o 11,1 proc. więcej niż w ubiegłym roku, gdy planowane wydatki wynosiły średnio 1222 zł na osobę – to główne wnioski z raportu >>Wakacje Polaków w trudnych czasach<< przygotowanego przez ZBP"
Gazeta dodaje, że "sondaż został przeprowadzony 20–25 maja na zlecenie ZBP przez Mind & Roses", a "większość badanych deklaruje, że wyda na wakacje więcej niż w ubiegłym roku".
"Powodem jest m.in. wysoka inflacja w Polsce, która wpływa praktycznie na każdy aspekt naszego codziennego życia. Są też tacy, którzy raczej nie planują wydać więcej niż rok temu. To 29 proc. respondentów. Zdecydowanie nie odpowiedziało 6 proc. Polacy zamierzają sfinansować wakacyjny wypoczynek przede wszystkim z własnych pieniędzy. Wykorzystają oszczędności i bieżące dochody. Tylko nieliczni zdecydują się na zaciągnięcie kredytu czy pożyczki, to 3 proc." - tłumaczy Przemysław Barbrich ze Związku Banków Polskich.