KE działa wolno, ale rząd nie czekał z pomocą

Wbrew pesymistycznym prognozom handel szybko zareagował na obniżkę podatku VAT na żywność. W dużych sieciach spadły ceny kilku tysięcy artykułów, o czym informują wywieszki przy każdym towarze.

Widać to supermarketach jak i sieciach dyskontów Aldi, Biedronka, Lidl czy Netto. Np. sieć Biedronka obniżyła ceny ponad 3000 produktów spożywczych dostępnych w sieci już od poniedziałku, 31 stycznia, o wartość podatku VAT. Zgodnie z wprowadzonymi przez rząd przepisami, 1 lutego br. stawka VAT na produkty spożywcze takie jak: nabiał, jaja, mąki, czy owoce i warzywa spadła z 5 do 0 proc. i będzie obowiązywać do końca lipca br. - Jesteśmy zdeterminowani, żeby klienci Biedronki korzystali z naszej obietnicy codziennie niskich cen, szczególnie teraz w dobie rosnącej presji inflacyjnej. A dzięki transparentnej polityce cenowej, widocznej w każdym sklepie, klienci będą mogli w łatwy sposób zobaczyć, ile zaoszczędzą dzięki nowym cenom - mówi Maciej Łukowski, dyrektor działu zakupów i członek zarządu sieci Biedronka. Biedronka, podobnie jak inne duże sklepy, przygotowała precyzyjny system informacji cenowej, który prezentuje nowe ceny produktów objętych zerową stawką VAT. Na wszystkich sprzedawców towarów spożywczych nałożony został bowiem obowiązek umieszczenia przy kasie w lokalu, w którym dokonywana jest sprzedaż "czytelnej informacji, że od dnia 1 lutego 2022 r. do dnia 31 lipca 2022 r. dla towarów spożywczych obowiązuje stawka podatku od towarów i usług obniżona do wysokości zero procent".

Rząd zapowiedział obniżkę podatku VAT na żywność jeszcze w grudniu. Choć Unia Europejska nie dała formalnej zgody te zmiany, to nie miała nic przeciwko takiemu rozwiązaniu. - KE działa wolno, czasami za wolno, a inflacja jest tu i teraz. I żeby na tą inflację odpowiedzieć, obniżyliśmy akcyzę, VAT na gaz, energię elektryczną, paliwa, ciepło, ale także na żywność - stwierdził premier Mateusz Morawiecki. Zredukowanie VAT do zera na produkty żywnościowe to jeden z elementów tzw. tarczy antyinflacyjnej 2.0. Według wyliczeń rządzących polska rodzina na obniżce VAT ma zaoszczędzić około 45 zł miesięcznie. Według analityków, na spadek cen podstawowych artykułów powinno wpłynąć też obniżenie w ramach tarczy antyinflacyjnej 2.0. stawki VAT na paliwa z 23 do 8 proc.

Pod kontrolą UOKiK są ceny paliw, a także żywności. - Podległe nam instytucje już sprawdzają, czy ceny żywności w sklepach uwzględniają obniżoną stawkę VAT - zaznacza premier Mateusz Morawiecki. - Żywność jest jednym z elementów, który wpływa na inflację - dodał. Uchwalona przez Sejm 13 stycznia tego roku nowela ustawy o podatku od towarów i usług czasowo obniża VAT nie tylko na żywność i paliwa, ale i nawozy oraz gaz. Łączny spadek dochodów budżetu państwa, spowodowany zmianami, oszacowano na ok. 11,6 mld zł, z czego obniżenie VAT na żywność i napoje ma się przełożyć na spadek o ok. 2,92 mld zł, w przypadku paliw ma on wynieść ok. 3,11 mld zł, spadek VAT na nawozy to negatywny skutek dla budżetu na poziomie 0,52 mld zł, na gaz - ok. 2,09 mld zł, na energię elektryczną to ok. 2,30 mld zł, a na energię cieplną - ok. 0,67 mld zł.

Źródło

Skomentuj artykuł: